ŚwiatRosja: spekulowanie na katastrofie - bluźniercze

Rosja: spekulowanie na katastrofie - bluźniercze

Spekulowanie na katastrofie polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem jest nieetyczne i bluźniercze - uważa szef rosyjskiej dyplomacji. Nawiązując do raportu MAK Siergiej Ławrow powiedział w czwartek, że MSZ Rosji nie może komentować wyników technicznego śledztwa.

Rosja: spekulowanie na katastrofie - bluźniercze
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

13.01.2011 | aktual.: 15.01.2011 18:13

Ławrow oświadczył na konferencji prasowej, że śledztwo zostało przeprowadzone zgodnie z międzynarodowymi normami prawnymi, ujętymi w konwencji chicagowskiej, na wniosek rządu Rosji i rządu Polski.

- Prowadził je MAK (Międzypaństwowy Komitet Lotniczy), który jest niezależną organizacją międzynarodową. Toteż jeśli koledzy w Polsce piszą, że to rosyjskie śledztwo, to nie jest tak - podkreślił Ławrow.

- MAK jest uznawany za niezależną instytucję. Techniczna komisja korzystała z pomocy czołowych ekspertów naszego kraju, Polski, USA, szeregu państw europejskich, WNP (Wspólnoty Niepodległych Państw) - powiedział Ławrow.

- Wypowiedzi (po opublikowaniu raportu MAK) były różne - powiedział szef dyplomacji rosyjskiej.

- Podkreślam, że spekulowanie na temacie katastrofy uważam za nieetyczne, a nawet bluźniercze - dodał Ławrow. Zaznaczył, że praktycznie wszystkie dokumenty są dostępne w internecie, a "raport MAK i inne materiały trafiły już najpewniej do organów śledczych FR, które będą kontynuować dochodzenie w kontakcie z polskimi kolegami".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)