PolitykaRosja może zabronić ujawnienia zapisów czarnych skrzynek?

Rosja może zabronić ujawnienia zapisów czarnych skrzynek?

Czy Rosjanie mogą, powołując się na konwencję chicagowską, zabronić stronie polskiej ujawnienia zapisów czarnych skrzynek?

Rosja może zabronić ujawnienia zapisów czarnych skrzynek?
Źródło zdjęć: © AFP | Andrey Smirnov

- Konwencja chicagowska [pkt. 5.12 i 6.2 Załącznika 13] uzależnia ujawnienie nagrań z czarnych skrzynek od zgody państwa prowadzącego badanie, czyli w tym przypadku od Rosji. Przewiduje jednak możliwość ujawnienia takich danych, jeśli z oceny władz państwa odpowiadających za wymiar sprawiedliwości wynika, że ujawnienie jest ważniejsze niż negatywne skutki, które mogą wyniknąć z takiego działania bezpośrednio dla kraju oraz w skali międzynarodowej, jak również dla dostępności informacji z zakresu bezpieczeństwa w przyszłości – mówią Wirtualnej Polsce Krystyna Marut i Anna Burchacińska-Mańko, radcowie prawni z MMMLegal Kancelarie Radców Prawnych, zajmujący się m.in. prawem lotniczym.

Rosja i Polska podpisały w Moskwie memorandum o przekazaniu stronie polskiej nagrań z rejestratorów pokładowych polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154M, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem. W dokumencie zapisano, że Polacy nie mogą upublicznić danych bez zgody Rosjan - wynika to bezpośrednio z wiążącej obie strony konwencji chicagowskiej. Wczoraj pojawiły się doniesienia, że Rosja nie zgadza się na odtajnienie zapisów czarnych skrzynek. Tego samego dnia szef MSWiA Jerzy Miller zapewnił w Moskwie, że zapisy nagrań z rejestratorów pokładowych prezydenckiego Tu-154M, które zostały przekazane stronie polskiej przez Rosjan, zostaną opublikowane i że pozwala na to podpisane memorandum.

- Ujawniając takie dane należy stosować się do zaleceń [zawartych w pkt. 4,5 i 7 załącznika E do załącznika 13 do Konwencji] przewidujących m.in. konieczność uzasadnienia ujawnienia, stosowanie zasad ochrony prywatności (w szczególności personelu operacyjnego), ochrony danych osobowych. Szczególne zasady dotyczące ujawnienia mogą wynikać z dwustronnych uzgodnień polsko-rosyjskich – mówią Krystyna Marut i Anna Burchacińska-Mańko.

Zdaniem ekspertów organy ujawniające muszą mieć na uwadze również prawo krajowe dotyczące ochrony wszelkich ujawnianych informacji i dóbr. Istotną przesłanką ujawnienia przedmiotowych danych, podkreślaną ze szczególną mocą przez Konwencję, jest ocena, czy takie ujawnienie nie wpłynie na zahamowanie możliwości pozyskiwania danych w przyszłości. W celu, na przykład, badania innych katastrof.

Zgodnie z Konwencją chicagowską "Państwo nie rozpowszechnia, nie publikuje i nie dopuszcza do wykorzystywania projektu raportu lub jakiejkolwiek jego części lub innych dokumentów, otrzymanych w trakcie prowadzenia badania wypadku lub incydentu, bez oficjalnej zgody Państwa prowadzącego to badanie, z wyjątkiem tych przypadków, kiedy takie raporty lub dokumenty były już opublikowane lub zostały podane do publicznej wiadomości przez wyżej wymienione państwo" (załącznik 13 do Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym: badanie wypadków i incydentów statków powietrznych).

- Memorandum wyraźnie mówi, że możemy stosować konwencję chicagowską, a konwencja chicagowska zapewnia możliwość publikowania wszelkich dokumentów, jeżeli jest wystarczający powód, aby wybrać tę drogę dotarcia z informacją o przyczynach katastrofy, które to informacje mogą zapobiec kolejnym katastrofom podobnego charakteru - powiedział Miller, który w poniedziałek wieczorem przywiózł z Moskwy kopie zawartości tzw. czarnych skrzynek prezydenckiego Tu-154, a także stenogramy rozmów pilotów.

Przed upublicznieniem z materiałami ma zapoznać się Rada Bezpieczeństwa Narodowego.

asz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (189)