"Rosja i USA powinny razem walczyć z przestępczością"

Podczas konferencji na temat bezpieczeństwa, zorganizowanej w rosyjskim kurorcie Soczi Jones ostrzegł, że taki rodzaj przestępczości zorganizowanej coraz częściej przekracza granice państwowe i stanowi rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Jego wezwanie do bliższej kooperacji w tych kwestiach wygłoszone zostało po tym, jak sąd w Tajlandii usunął we wtorek ostatnią przeszkodę prawną na drodze do wydania Stanom Zjednoczonym Rosjanina Wiktora Buta, podejrzanego o nielegalny handel bronią na wielką skalę.

But, były agent wywiadu wojskowego i oficer radzieckich sił powietrznych, zyskał sobie przydomek "handlarza śmiercią". Przez ponad piętnaście lat sprzedawał broń m.in. do Afryki i Ameryki Południowej, miał też kontakty w Afganistanie, wśród talibów i w Al-Kaidzie.

Zatrzymany został w marcu 2008 roku w stolicy Tajlandii w następstwie operacji, w której amerykańscy agenci udawali kolumbijskich rebeliantów. Amerykanie chcą go sądzić m.in. za dostawy broni dla kolumbijskich lewicowych rebeliantów z FARC.

"Handlarz śmierci" stał się dla Amerykanów symbolem problemów, jakie wynikają z międzynarodowej, nieskrępowanej państwowymi granicami działalności organizacji przestępczych - pisze agencja Associated Press.

Generał Jones nie wspomniał jednak Wiktora Buta w swym wystąpieniu i wysokiej rangi członkowie amerykańskiej administracji podkreślali, komentując jego uwagi, że wypowiedź Jonesa nie powinna być interpretowana, jako przesłanie do Rosjan, bowiem sprawa Buta jest obecnie głównie problemem natury prawnej.

Rosja podkreśla jednak, że But jest niewinny i domaga się jego powrotu do kraju.

Jones skupił się w swym przemówieniu na wzywaniu do zacieśnienia współpracy między Rosją a USA w sprawach dotyczących kontroli zbrojeń, walki z islamskim ekstremizmem, terroryzmem, a także na froncie afgańskim.

- Ta śmiercionośna oś tworzona przez przestępczość zorganizowaną, narkobiznes i terroryzm stanowi zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych i Rosji i nas wszystkich - podkreślał generał Jones zwracając się do przedstawicieli blisko 40 krajów.

- Mamy szansę na współpracę nie tylko między USA a Rosją, ale między wszystkimi krajami, które są tu (na konferencji) reprezentowane - powiedział Jones, powtarzając, że jest to właściwy moment, by wszyscy zaczęli "walczyć razem".

Jones i inni przedstawiciele rządu USA ostrzegają, że międzynarodowe syndykaty zbrodni rozrastają się i zyskują dostęp do coraz bardziej potężnej broni, zaś handel narkotykami finansuje np. walkę talibów oraz innych ekstremistycznych grup w Azji Środkowej, na Kaukazie i w Rosji.

Były amerykański Krajowy Dyrektor Wywiadu, Dennis Blair powiedział wcześniej w tym roku, podczas przesłuchania przed komisją Senatu USA, że zacieśniają się związki między przestępczością zorganizowaną a ważnymi postaciami wywiadu i administracji w Rosji i krajach sąsiednich. Trend ten - powiedział Blair - zagraża normalnej konkurencji na rynkach surowców energetycznych, aluminium i metali szlachetnych.

Przedstawiciele rosyjskiego MSZ i ministerstwa obrony nie skomentowali jeszcze wystąpienia generała Jonesa - pisze Associated Press.