Rosja i Białoruś nie doszły do porozumienia
W Moskwie bez rezultatu zakończyły się rosyjsko - białoruskie negocjacje w sprawie dostaw ropy naftowej i tranzytu tego surowca przez Białoruś. Rozmowy będą kontynuowane.
09.01.2007 | aktual.: 09.01.2007 22:30
Sytuacja jest w punkcie wyjścia. Nadal nie ustalono zasad dostaw ropy na Białoruś, nadal zakręcony jest kurek na tranzytowym rurociągu "Przyjaźń". Rozmowy, które prowadzono dziś po południu w Moskwie nie przyniosły rozstrzygnięć. German Gref, rosyjski minister gospodarki po zakończeniu spotkania z białoruską delegacją powiedział, że nie zrobiono nawet jednego kroku. Nie udało się bowiem przebrnąć przez pierwszy, najważniejszy punkt. Mianowicie, Białorusini nie zamierzają jak na razie znieść tranzytowego cła na rosyjską ropę i jak na razie nie ma warunków do wznowienia tranzytu. Rosyjski minister gospodarki oświadczył więc, że dalsze rozmowy nie miały sensu.
Podstawowym warunkiem stawianym przez Moskwę, by rozpocząć negocjacje o zasadach dostaw ropy na Białoruś jest zniesienie owych ceł i pozwolenie na wznowienie tranzytu.