Rosja: eksplozja w autobusie w Wołgogradzie. Zginęło co najmniej sześć osób
Ładunek wybuchowy eksplodował w autobusie w Wołgogradzie, na południu Rosji - podała agencja ITAR-TASS, powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa. Jak podał Reuters, wybuch bomby został potwierdzony przez rosyjski Narodowy Komitet Antyterrorystyczny (NAK). Zginęło sześć osób, a 20 zostało rannych, z czego siedem ciężko. Według pierwszych ustaleń, za atak odpowiada terrorystka samobójczyni.
Wcześniej podawano, że w eksplozji zginęły cztery osoby, a siedem zostało rannych. Powołując się na śledczych telewizja Rossija-24 wcześniej podawała, że może chodzić o eksplozję butli z gazem, używanym jako paliwo w części środków transportowych na terenie Rosji. Jednak ta wersja zdarzeń została szybko wykluczona przez śledczych.
Do eksplozji doszło o godzinie 14.05 czasu miejscowego (12.05 czasu polskiego), gdy autobus podjeżdżał na przystanek.
W pojeździe linii 7 marki LiAZ znajdowało się około 40 pasażerów.
Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowało, że jest przygotowane na wysłanie z Moskwy do Wołgogradu samolotu, aby ewakuować ofiary wybuchu do stołecznych szpitali.
Rusza śledztwo
W sprawie wybuchu w autobusie Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął śledztwo z paragrafów dotyczących aktów terroru i zabójstwa.
Do tej pory ustalono, że zamachu dokonała terrorystka-samobójczyni. Wdowa po jednym z przywódców grup terrorystycznych, która niedawno przyjęła islam, posłużyła się tzw. pasem szahida, wyładowanym materiałami wybuchowymi. Niedaleko miejsca zamachu znaleziono jej dokumenty.
Na miejscu tragedii pracują technicy z Federalnej Służby Bezpieczeństwa, do Wołgogradu udali się też specjaliści z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej.
Wołgograd (d. Stalingrad) to wielkie miasto leżące w pobliżu rosyjskiego Północnego Kaukazu. Rebelianci dążą do oderwania położonych tam kaukaskich republik od Rosji i utworzenia islamskiego emiratu. Najbardziej niespokojnie jest w Dagestanie, Inguszetii, Czeczenii i Kabardo-Bałkarii. Akty przemocy są na porządku dziennym.
Źródło: PAP, IAR, Reuters