Rosja domaga się zwołania rady ONZ. Chodzi o broń biologiczną
Federacja Rosyjska domaga się zwołania w piątek 11 marca posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie działań USA na terenie Ukrainy, związanych z bronią biologiczną. Informacje przekazał ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski.
11.03.2022 | aktual.: 11.03.2022 10:09
We wpisie na Twitterze Szczerski zauważył, że w tym samym czasie Pentagon ostrzega, że Rosja może użyć broni biologicznej w Ukrainie, oskarżając o to USA. Podpiął pod swój wpis informację o złożonym przez Rosję wniosku, przekazaną na Twitterze przez Dmitrija Polianskiego, zastępcę ambasadora Federacji Rosyjskiej przy ONZ.
Ławrow: Rosja nie zaatakowała Ukrainy
Temat broni biologicznej został poruszony przez ministra Ławrowa w czwartek po spotkaniu szefów MSZ Rosji i Ukrainy w Alanyi w Turcji. W propagandowym wystąpieniu Ławrow twierdził, że Rosja nie zaatakowała Ukrainy, a na jej terenie, dzięki finansowaniu USA prowadzone są rzekome prace nad bronią biologiczną i atomową.
Strona ukraińska przyjechała na rozmowy z konkretnymi propozycjami, licząc na uzgodnienie 24-godzinnego zawieszenia broni i utworzenia korytarzy humanitarnych do najbardziej dotkniętych wojną miast. Ławrow miał pojawić się na spotkaniu jedynie po to by "słuchać".
Biały Dom ostrzega
Jak powiedział w czwartek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu, Stany Zjednoczone mają informacje wskazujące, że twierdzenia rosyjskich władz o rzekomych ośrodkach badań nad bronią biologiczną stanowią przygotowanie gruntu do ataku z użyciem takiej broni przez Rosję. Dodał jednak, że nie wie, czy broń została już przywieziona przez Rosjan na Ukrainę.
Zobacz także
W środę rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki, komentując rosyjskie twierdzenia na temat rzekomych amerykańskich laboratoriów broni biologicznej na Ukrainie, napisała na Twitterze, że "teraz gdy Rosja wysunęła te fałszywe twierdzenia, a Chiny, jak się wydaje, poparły tę propagandę, wszyscy powinniśmy uważać na możliwe użycie przez Rosję broni chemicznej lub biologicznej na Ukrainie, lub na operację pod fałszywą flagą z jej użyciem". "To jasny schemat" - podkreśliła Psaki.