Rosati: Kołodko uspokoił, bo nie powiedział
Produkt Krajowy Brutto w 2003 roku wzrośnie o 3-3,5% - oszacował w środowym wywiadzie dla III Programu Polskiego Radia Dariusz Rosati, członek Rady Polityki Pieniężnej.
17.07.2002 09:38
_ Wszystkie prognozy wskazują, że od drugiego półrocza gospodarka ruszy. W następnym roku wzrost wyniesie 3-3,5%_ - powiedział Rosati. W tym roku, według prognoz rządowych i niezależnych analityków, wzrost gospodarczy wyniesie 1-1,2%.
Komentując przemówienie ministra finansów Grzegorza Kołodki, Rosati stwierdził, że uspokoiło ono rynki finansowe, być może głównie dlatego, że minister finansów nie powtórzył wcześniejszych swoich pomysłów. Dodał, że rynki będą czekać na dalsze konkrety i szczegóły planu.
Główny ekonomista BRE Banku Janusz Jankowiak jest zdania, że to, co zostało powiedziane przez ministra finansów, mogło być powiedziane wcześniej i mocniej, by skuteczniej uspokoić rynki. Według Jankowiaka, wiele rzeczy interesujących z punktu widzenia rynków finansowych Kołodko powiedział poza oficjalnym przemówieniem, w wystąpieniach w środkach masowego przekazu.
Zdaniem Dariusza Rosatiego, mało realne jest, by Grzegorzowi Kołodce udało się przekonać rząd i Narodowy Bank Polski do dewaluacji złotego i powiązania go sztywnym kursem z euro. _ Sądzę, że profesor Kołodko, po przemyśleniu tej sprawy, gotów jest porzucić ten swój pomysł_ - powiedział Rosati. Dodał jednak, że trzeba poczekać, co minister finansów powie na temat swoich poglądów w kwestii polityki kursowej. (reb)