Roman Giertych: jedyną szansą dla Kaczyńskiego jest postawić Tuskowi zarzuty karne
• Jego zdaniem szef PiS obawia się Donald Tuska
• - Macierewicz robi wszystko, aby doprowadzić polską armię do stanu bezbronności - powiedział Giertych w TVN24
• - Zastanawiam się, czy emerytura Macierewicza nie będzie kiedyś płacona w rublach - stwierdził
- PiS zakulisowo sondował partnerów europejskich, czy jest szansa zablokować powołanie Tuska na nową kadencję i okazało się, że nie bardzo - powiedział Roman Giertych w programie "Kropka nad i" w TVN24.
Jego zdaniem "w tej sytuacji jedyną szansą dla Kaczyńskiego jest postawić Tuskowi zarzuty karne". Giertych dodał, że wtedy PiS miałby problem, bo "rządy europejskie musiałyby jakoś na to zareagować". - Kaczyński obawia się, że za dwa i pół roku Tusk będzie naturalnym kandydatem na prezydenta, przy spadającym poparciu dla PiS - stwierdził Giertych.
Gość Moniki Olejnik ocenił też ostatnie decyzje rządu ws. śmigłowców dla armii. - Jeśli PiS mówi, że wzmacnia armię, to znaczy, że chce ją uzbroić w łuki i maczety. Macierewicz robi wszystko, aby doprowadzić polską armię do stanu bezbronności, mamy już rok rządów jego rządów i nie kupił niczego - mówił Roman Giertch.
- Zastanawiam się, czy emerytura Macierewicza nie będzie kiedyś płacona w rublach - powiedział, zaznaczając, że nie obawia się pozwu ze strony szefa MON za te słowa.