Rolniczych blokad ciąg dalszy
Około 100 rolników zablokowało w czwartek całkowicie drogę krajową nr 11 z Poznania do Katowic w Nowym Mieście (powiat średzki). Wielkopolscy rolnicy rozpoczęli w ten sposób czwarty dzień protestu. Do południa policja zanotowała protesty rolników w 30 miejscach województwa. Blokady dróg rozpoczęły się także w kilku miejscach woj. łódzkiego, śląskiego i świętokrzyskiego. Wszyscy protestujący deklarują, że domagają się podniesienia cen skupu żywca, zwiększenia dopłat do mleka, odrzucenia weta prezydenta w sprawie biopaliw oraz rzetelnej informacji o Unii Europejskiej.
06.02.2003 | aktual.: 06.02.2003 12:48
"Rolnicy zablokowali drogę nr 11 w Nowym Mieście, policja kieruje samochody objazdami. Rolnicy gromadzą się też przy drogach krajowych nr 5 z Bydgoszczy do Wrocławia, nr 10 z Gorzowa do Bydgoszczy i nr 12 z Kalisza do Łodzi" - poinformowała Hanna Wachowiak z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Rolnicy zablokowali także drogę nr 25 z Kalisza do Konina w Rychwale, także tu policja zorganizowała objazdy. Częściowa blokadę zorganizowano też na trasie nr 5 z Poznania do Wrocławia w Stęszewie. Tu blokujący co kilkanaście minut przepuszczają oczekujące samochody.
Wielkopolscy rolnicy od poniedziałku organizują protesty w całym regionie - domagają się podniesienia cen skupu żywca wieprzowego, zwiększenia dopłat do mleka, odrzucenia weta prezydenta w sprawie biopaliw oraz rzetelnej informacji o Unii Europejskiej.
Grupa rolników z Samoobrony zablokowała drogę krajową nr 11, łączącą Katowice z Poznaniem, w Lubecku koło Lublińca (woj. śląskie). Działacze Samoobrony oceniają liczbę uczestników protestu na ponad 200 osób, policja - na ok. 80. "Poinformowaliśmy uczestników blokady, że ich działanie jest łamaniem prawa. Liczymy, że uda nam się perswazją doprowadzić do tego, aby prawo nie było łamane" - powiedział Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
"Naszym głównym postulatem jest przywrócenie opłacalności produkcji rolnej. W ostatnim czasie załamały się wszystkie rynki: nastąpił spadek cen żywca wieprzowego, wołowego, mleka. Produkcja stała się nieopłacalna, więc rolnicy spontanicznie rozpoczęli protest" - tłumaczył szef śląskiej Samoobrony poseł Andrzej Grzesik.
Rolnicze protesty rozpoczęły się także w kilku miejscach woj. łódzkiego. Ok. 100 rolników całkowicie zablokowało drogę Łódź-Konin na rondzie w Uniejowie. Ok. 100 osób chodzi po rondzie w centrum miasta. Mirosława Jarmakowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi poinformowała, że policjanci z obu stron Uniejowa kierują samochody objazdami. Po godz. 11.00 rozpoczęły się protesty na drodze Łódź-Łowicz w Domaniewicach (pow. łowicki) oraz na drodze Łódź-Błaszki w Górnej Woli (pow. zduńskowolski). Kilkunastu rolników protestuje również na skrzyżowaniu dróg Piotrków Tryb. - Łask i Łódź - Bełchatów w Wadlewie.
Rolnicy zablokowali też drogę krajową numer siedem Kraków-Warszawa w Jędrzejowie w woj. świętokrzyskim. Około 50 osób blokuje przejście dla pieszych przy wyjeździe z Jędrzejowa w kierunku Kielc. Co jakiś czas protestujący przepuszczają czekające samochody - poinformował dyżurny policji w Jędrzejowie. (reb)