Trwa ładowanie...
d2kmoff
20-03-2003 13:34

Rolnicze blokady w Kołbaskowie i Kudowie Zdroju

Grupa ok. 40 rolników usiłujących
zablokować przejście na granicy z RFN w Kołbaskowie
(Zachodniopomorskie) została zepchnięta przez policję na pobocze
drogi. Protestujący nie opuszczają jednak okolicy przejścia. Wśród nich są m.in. posłowie Samoobrony, Danuta Hojarska i
Jan Łączny.

d2kmoff
d2kmoff

Jak poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie nadkom. Krzysztof Targoński, w czwartek przed południem ok. 40 rolników zgromadziło się na stacji benzynowej nieopodal przejścia granicznego w Kołbaskowie, a następnie weszło na pas awaryjny autostrady A6 Szczecin-Berlin. Mają ze sobą m.in. czerwone flagi.

"Grupa nie posłuchała zaleceń dowódcy policyjnych sił prewencji, aby zejść z autostrady, a osoby z immunitetami, mimo wezwań policji, nie wyszły z grupy. W związku z tym zgromadzeni, ciałami policjantów i policjantek zostali zepchnięci na pobocze autostrady" - powiedział.

Rolnicy oraz posłowie Samoobrony poboczem przeszli w stronę granicznego terminalu. Ruch na przejściu odbywa się bez zakłóceń.

Samoobrona zakończyła natomiast ok. godz. 13.00 blokadę przejścia granicznego z Republiką Czeską w Cieszynie-Boguszowicach (woj. śląskie). Granicę blokowało od przedpołudnia ponad stu rolników.

d2kmoff

Andrzej Grzesik, poseł Samoobrony i organizator czwartkowej blokady, powiedział, że rolnicy uzależniają kolejne tego typu akcje od rozwoju sytuacji. "Na razie nie wiemy, czy będziemy dalej blokować. Decyzje dopiero zapadną" - powiedział.

Rolnicy demonstrowali przeciwko złej sytuacji w rolnictwie pod hasłem: "Dość importu towarów, które niszczą polski rynek". Zablokowali dojazd i wyjazd z przejścia w Boguszowicach. Ich akcja nie utrudniła w poważny sposób funkcjonowania przejścia. Aspirant Ireneusz Korzonek, rzecznik cieszyńskiej policji, powiedział, że policja nie interweniowała.

Tymczasem na Dolnym Śląsu rolnicy zablokowali drogę dojazdową do przejścia granicznego w Kudowie Zdroju. Protestujący co 15 minut przepuszczają turystów i TIR-y.

W blokadzie uczestniczy ok. 200 rolników. "To wyraz naszego niezadowolenia. Rząd nie ma dla rolników żadnych propozycji. Nie ma programu, nie ma opłacalności produkcji rolnej, dlatego ta blokada" - powiedział poseł Samoobrony Franciszek Franczak.

Protestujący zapowiadają, że blokada potrwa jeszcze parę godzin. Rolnicy wykrzykują hasła przez megafony i używają ręcznych syren alarmowych. (jask)

d2kmoff
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kmoff
Więcej tematów