Rolnicy dostaną pieniądze później
Bruksela nie zaakceptowała jeszcze dokumentu, który umożliwi wypłatę pieniędzy naszym rolnikom - pisze "Rzeczpospolita". Termin ich rozpoczęcia - 1 grudnia - stoi więc pod znakiem zapytania.
23.11.2005 | aktual.: 23.11.2005 07:05
Komisja Europejska za późno otrzymała wniosek naszego resortu rolnictwa o zmianę powierzchni upraw, którą chcemy objąć dopłatami. Dlatego nie zatwierdziła jeszcze tegorocznych stawek dla polskich rolników.
W zeszłym roku unijne pieniądze zostały podzielone na 14,8 miliona hektarów. Gdyby w tym roku dopłaty objęły tą samą powierzchnię, rolnicy dostaliby mniej pieniędzy w złotych, bo nasza waluta wzmocniła się do euro. Ministerstwo Rolnictwa wystapiło więc o zmniejszenie tak zwanej powierzchni referencyjnej o ponad 500 tysięcy hektarów, aby zwiększyć w ten sposób dopłatę do każdego hektara z 493 do 507 złotych.
Gazeta pisze jednak, że wniosek w tej sprawie został przekazany do Brukseli dopiero pod koniec sierpnia. Krzysztof Jurgiel, nowy minister rolnictwa wysłał tydzień temu list do Komisji Europejskiej z prośbą o przyspieszenie decyzji w sprawie wysokości dopłat bezpośrednich. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie mogła rozpocząć przelewy dla rolników tydzień po podjęciu decyzji przez Brukselę. Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej". (IAR)