Rolnicy chcą Rady Gabinetowej
Rolnicy będą domagać się zwołania Rady Gabinetowej w związku z trudną sytuacją w rolnictwie. Prezes Kółek Rolniczych Władysław Serafin zapowiedział w piątek, że przedstawiciele 23 rolniczych organizacji i związków zawodowych poproszą o zwołanie Rady podczas spotkania z wicepremierem, ministrem rolnictwa Jarosławem Kalinowskim.
W piątek przed południem rolnicy spotkali się z rządem. Prezes Kółek Władysław Serafin powiedział, że rozmowy dotyczyły też ostatnich decyzji rządu w sprawie interwencji na rynkach rolnych. Serafin dodał, że są one niewystarczające, zwłaszcza jeśli chodzi o dopłaty bezpośrednie dla rolników.
Dodał, że subwencja wyrównawcza musi być wyższa. Prezes Kółek Rolniczych zapowiedział, że o taką korektę będzie wnosił do premiera Millera.
Rząd zdecydował w ubiegłym tygodniu, że krajowe działania interwencyjne będą polegać na obniżeniu ceny interwencyjnego skupu pszenicy do 440 złotych za tonę. Zwiększone za to mają być dopłaty bezpośrednie do ceny pszenicy i mają wynieść za tonę - 110 złotych w lipcu i w sierpniu, 120 złotych we wrześniu, a w październiku 130 złotych. Rząd planuje też dopłaty do eksportu 25 tysięcy ton wieprzowiny i 15 tysięcy ton wołowiny.(ck)
