PolskaRokita: zaproponujemy naprawę życia publicznego

Rokita: zaproponujemy naprawę życia publicznego

Na początku stycznia klub Platformy Obywatelskiej złoży w Sejmie projekt ustawy o naprawie życia publicznego - poinformował wiceszef PO Jan Rokita.

Rokita: zaproponujemy naprawę życia publicznego
Źródło zdjęć: © PAP

Odnosząc się do przedstawionego w środę przez klub PiS projektu ustawy dotyczącej lustracji majątkowej osób pełniących funkcje publiczne, Rokita powiedział dziennikarzom, że w przeciwieństwie do tego, co proponuje PiS, Platforma chce przedstawić szereg postanowień, które mają służyć podniesieniu standardów i jakości życia publicznego w Polsce.

Kwestia lustracji majątkowej jest oczywista, ale jest jedną ze spraw. Ograniczenie problemu standardów rządzenia w Polsce do kwestii lustracji majątkowej jest straszliwym spłaszczeniem tego problemu - uznał Rokita.

Lustracja majątków rodzinnych

Projekt ustawy o naprawie życia publicznego wprowadza m.in. definicję "wyższego funkcjonariusza publicznego" i wylicza, który z urzędników państwowych należy do tej kategorii. Jest to kilkadziesiąt stanowisk państwowych, poczynając od prezydenta, a kończąc na członkach samorządowych kolegiów odwoławczych.

Propozycja PO wprowadza zakaz nabywania i zbywania przez wyższych funkcjonariuszy publicznych papierów wartościowych notowanych na giełdach w kraju lub za granicą, jak również dokonywania innych transakcji. Celem takiego zakazu jest - według autorów projektu - uniemożliwienie wykorzystywania funkcji państwowych do np. wpływania na wartość papierów wartościowych.

Wyżsi funkcjonariusze publiczni mają składać w urzędach skarbowych oświadczenia majątkowe dotyczące ich majątku odrębnego oraz objętego wspólnością małżeńską. W oświadczeniach miałyby się znaleźć dane dotyczące m.in. zasobów pieniężnych, nieruchomości, posiadanych udziałów i akcji, prowadzenia działalności gospodarczej, pełnienia funkcji w spółkach handlowych, mienia ruchomego o wartości wyższej niż 10 tys zł, zobowiązań pieniężnych większych niż 10 tys. zł.

Majątek nieujawniony w deklaracji uważany byłby za przychód uzyskany z nieujawnionych źródeł, chyba że osoba składająca oświadczenie udowodniłaby, że jest inaczej. Funkcjonariusz, który nie złoży oświadczenia, deklaracji lub zeznania majątkowego lub złoży nieprawdziwe, podlegałaby grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.

Osoby najbliższe (rodzice, dzieci, rodzeństwo, powinowaci, osoby "pozostające we wspólnym pożyciu" z wyższym funkcjonariuszem) miałyby obowiązek składania deklaracji majątkowych dotyczących transakcji na giełdach papierów wartościowych w kraju i za granicą.

Możliwość kontroli deklaracji, zeznań i oświadczeń majątkowych funkcjonariuszy publicznych i ich najbliższych otrzymałaby Najwyższa Izba Kontroli.

Pozbawić praw publicznych?

Projekt PO wprowadza zakaz przyjmowania przez wyższych funkcjonariuszy państwowych darowizn, których wartość rynkowa przekracza 500 zł, lub których przyjęcie mogłoby podważyć zaufanie do sprawowanej funkcji - bez względu na wartość darowizny i osobę darczyńcy.

PO proponuje, aby urzędy administracji rządowej, samorządu terytorialnego, agencje i fundusze państwowe, będące osobami prawnymi, korzystały z samochodów służbowych na podstawie umów o świadczenie usług transportowych. Ma to wyeliminować posiadanie własnych samochodów przez urzędy administracji publicznej i wykorzystywania ich do celów innych niż służbowe.

Projekt zakłada też, by funkcjonariusz publiczny skazany za poważne przestępstwo popełnione umyślnie był pozbawiany praw publicznych na czas nie krótszy niż trzy lata. Ma to być dodatkowa sankcja wobec osób, na których z racji wykonywanej funkcji ciąży szczególny obowiązek przestrzegania prawa.

Wobec osób, które przy popełnieniu przestępstwa umyślnie nadużyły zajmowanego stanowiska, sąd orzekałby zakaz zajmowania takiego stanowiska przynajmniej na trzy lata. Projekt przewiduje też zwolnienie z obowiązku zachowania jakiegokolwiek rodzaju tajemnicy funkcjonariusza, który zawiadamia odpowiednie organy o popełnieniu przestępstwa. Funkcjonariusz oskarżony o popełnienie przestępstwa ma być zawieszony w czynnościach służbowych. Projekt proponuje możliwość powoływania przez premiera specjalnego prokuratora do prowadzenia postępowań w sprawach wyższych funkcjonariuszy państwowych. Mogłaby to być również osoba niezatrudniona dotychczas w prokuraturze, ale spełniająca wymagania ustawy o prokuraturze.

Złożenie projektu, przygotowanego przez Rokitę i zespół ekspertów, odłożono do stycznia, ponieważ posłowie PO chcą go jeszcze przedyskutować na posiedzeniu klubu. Według Rokity, PiS poprze ten projekt, bo - jak powiedział- oddaje on "najgłębsze zobowiązania podjęte wspólnie przez PiS i PO wobec Polaków przed wyborami parlamentarnymi".

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)