Rokita: w państwie Millera zdeprawowana również prokuratura
Wniosek o przesłuchanie przez komisję szefa Prokuratury Apelacyjnej Zygmunta Kapusty zapowiedział członek sejmowej komisji śledczej badającej sprawę Rywina Jan Rokita, komentując środową publikację "Życia Warszawy".
09.07.2003 | aktual.: 09.07.2003 11:25
"Jeśli informacje 'Życia Warszawy' są prawdziwe, to potwierdza się przypuszczenie, że minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk mówi nieprawdę o tym, że nie naciskał w tej sprawie na bieg śledztwa" - powiedział dziennikarzom w środę Rokita.
"Życie Warszawy" napisało, że prokurator Wanda Marciniak - jedna z prowadzących śledztwo w sprawie Rywina - odeszła z pracy, ponieważ uważała, że powinno być prowadzone osobne śledztwo dotyczące prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego.
Według publikacji "ŻW" również inni prokuratorzy uważają, że były materiały świadczące o tym, że Rywin nie działał sam i pozwalały one na postawienie zarzutu Kwiatkowskiemu, a być może także innym osobom. "ŻW" pisze, że na kontynuowanie śledztwa w sprawie Rywina nie zgodziło się Ministerstwo Sprawiedliwości.
"Bogu dziękować, że jeszcze są tacy prokuratorzy jak Wanda Marciniak, którzy są gotowi zaryzykować swoją pozycję zawodową dla honoru i przyzwoitości" - powiedział Rokita.
"W państwie Millera prokuratura jest tak samo zdeprawowana jak ministerstwo skarbu państwa, policja, Kancelaria Premiera i to nie jest nowa informacja" - ocenił.