Rokita: ustąpienie Lecha Kaczyńskiego z PiS to propaganda
Wiceszef PO Jan Rokita powiedział, że rezygnacja prezydenta Lecha Kaczyńskiego z członkostwa PiS jest posunięciem obliczonym na efekt propagandowy, maskującym rzeczywistość, która jest zupełnie inna.
Jest to czysto propagandowa akcja robiona pod telewizję. Lech Kaczyński w ciągu półrocza swojej prezydentury dał sto bardzo wyraźnych świadectw tego, że zamierza być prezydentem posłusznym własnemu bratu i posłusznym własnej partii, a ponieważ jest z tego powodu krytykowany, w związku z tym postanowił zrobić zabieg propagandowy z odgrywaniem sceny oddawania legitymacji - uważa Rokita. Jego zdaniem, także ponowny wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa PiS nie ma praktycznego znaczenia.
Jan Rokita zauważył jednak, iż na łódzkim zjeździe Platformę Obywatelską atakowano najłagodniej od czasu ubiegłorocznych jesiennych wyborów. Cenię sobie to, iż poziom brutalności ataków na Platformę, które do tej pory obejmowały 60-70 proc. każdej wypowiedzi prezydenta Rzeczpospolitej, obniżył się do 10-15 proc. Zarazem ich ton stał się łagodniejszy, więc rozwój idzie w dobrym kierunku - dodał.
Pytany o treści programowe zjazdu: koalicję IV RP, społeczeństwo obywatelskie, przekształcenie Rzeczpospolitej, Rokita odparł, iż ma wrażenie, że już nikt w Polsce nie wie, o co chodzi w haśle IV Rzeczpospolitej, w związku z czym bardzo trudno powiedzieć, czy jest ono realizowane.