Rokita spóźniony na ślubowanie
Po wystąpieniu prezydenta Aleksandra
Kwaśniewskiego posłowie na Sejm IV kadencji złożyli w piątek
ślubowanie. Jedynym posłem, który spóźnił się na swoje ślubowanie
był Jan Maria Rokita (PO).
Rokita ślubował na końcu i marszałek senior, Aleksander Małachowski, musiał specjalnie dla niego - zgodnie z wymogami - odczytać po raz kolejny treść roty.
Posłowie przed ślubowaniem byli odczytywani nie w porządku alfabetycznym, a kolejno rzędami, poczynając od środka sali. Miejsca zajmują tam liderzy partii. Borowski wyjaśnił dziennikarzom, że taka kolejność znacznie ułatwia pracę kamerzystów telewizyjnych.
Kamery będą przesuwać się od posła do posła, a nie wyłapywać ich na sali, inaczej mogłoby się zdarzyć, że rodzina nie zobaczy posła. Wychodzimy więc naprzeciw takiemu ogólnemu życzeniu - mówił Borowski.
Część posłów przy ślubowaniu dodawała słowa tak mi dopomóż Bóg.
W nowym Sejmie od lewej strony zasiada 16 posłów z Unii Pracy, za nimi 200 posłów SLD, następnie 53 z Samoobrony i 42 posłów z PSL. Potem kolejno w ławach sejmowych zasiada 65 posłów Platformy Obywatelskiej, 44 z Prawa i Sprawiedliwości. Na prawym krańcu sali znajdują się ławy 38 posłów Ligi Polskich Rodzin. Miejsca dla dwóch posłów Mniejszości Niemieckiej znalazły się w sektorze "Samoobrony". (mon)
