Rokita: sondaże obrazują zaufanie do Platformy
Przewodniczący klubu parlamentarnego PO Jan
Rokita uważa, że wysokie notowania jego ugrupowania w sondażach to
wyraz zaufania Polaków do Platformy Obywatelskiej i ich nadziei na
zmianę polskiej rzeczywistości. Zdaniem Rokity, "jeśli nie odpowie
się na tę nadzieję, to znaczy, że jest się łotrem".
To niezwykły kredyt zaufania ze strony Polaków dla Platformy Obywatelskiej. Za tym kredytem zaufania czuję niebywałe pokłady nadziei zwykłych ludzi, że można polską rzeczywistość odmienić na lepszą i bardziej sprawiedliwą - powiedział Jan Rokita.
Dodał, że ma poczucie, iż "po stronie polityków Platformy tej nadziei i zaufaniu towarzyszy nie radość, a raczej gwałtowny przypływ poczucia odpowiedzialności". Każdy punkt procentowy w górę w sondażach wywołuje bardzo gwałtowny wzrost naszego poczucia odpowiedzialności i poczucia, że jeśli nie odpowie się na tę nadzieję, to znaczy, że jest się łotrem - oświadczył Rokita.
Szef klubu PO nie ma obaw, iż wraz ze wzrostem notowań nasilą się ataki na jego partię. Nie sądzę, żeby dalsze pomówienia były szczególnie niebezpieczne, choć oczywiście w polityce jest tak, że wizja większego sukcesu wywołuje także bardziej zaciekłe ataki. Tyle, że one już były - powiedział Rokita. Ja nie wierzę, żeby zdarzyło się jeszcze coś jakościowo nowego. Już powiedziano tyle nieprawd na nasz temat, że prawdopodobnie sztaby wyborcze konkurencji nie potrafią już wymyślić niczego nowego - dodał.
Rokita jest też pewien, że żadna kompromitacja nie grozi prowadzącemu w sondażach kandydatowi PO na prezydenta Donaldowi Tuskowi. Żeby kogoś wiarygodnie skompromitować, ten ktoś musi być podatnym na kompromitację. Jak się jest politykiem ukrywającym fakt posiadania akcji dużej firmy państwowej, to człowiek po nocach ze strachu nie śpi, że ktoś to może wyciągnąć. Ale jak się niczego na sumieniu nie ma, to ma się bardzo spokojne sny - podkreślił Rokita. Mam wrażenie, że zarówno ja, jak i Tusk, śpimy wyjątkowo dobrze. Nawet powiedziałbym, że im lepsze wyniki w sondażach, tym lepiej śpimy - dodał.
W najnowszym sondażu prezydenckim PBS dla "Gazety Wyborczej" Tusk uzyskał 41% poparcia. Drugi jest Lech Kaczyński - 21%, trzeci Włodzimierz Cimoszewicz - 19%. Wybory parlamentarne, według PBS, wygrałaby PO z 38- procentowym poparciem, PiS uzyskałoby 23%, a SLD - 11% głosów. Także w sondażu OBOP prowadzi PO z 29% poparcia, przed PiS - 20%.
