Rokita opuszcza Platformę?
Jak donosi "Rzeczpospolita", Jan Rokita bardzo poważnie rozważa w gronie swoich najbliższych współpracowników opuszczenie Platformy Obywatelskiej. Wówczas wystartowałby w wyborach do senatu z Krakowa, jako kandydat niezależny.
Powodem takiej decyzji może być spór o krakowską listę Platformy. Chodzi o to, że o ile sam Rokita będzie na liście PO numerem jeden, nie znaleźli się na niej kandydaci z nim kojarzeni. Ich miejsca zajęli zaś młodzi działacze PO, którzy kilka miesięcy temu domagali się usunięcia Rokity z Platformy.
Nie ulega wątpliwości, że to atak wymierzony w moją osobę. Gdyby ta lista miała mieć kształt ustalony przez lokalnych działaczy krakowskich, to z pewnością ja bym z niej nie kandydował - mówi "Rz" Jan Rokita.
Wojciech Olejniczak, komentując w TVN24 doniesienia gazety, powiedział, że poseł PO nie chce kandydować do Sejmu w Krakowie, ponieważ - jak to ujął Olejniczak - Rokita boi się rywalizacji z kandydatem postkomunistów, mecenasem Janem Widackim.