PolskaRokita: liczę, że Wieczerzak odpowie za fałszywe zeznania

Rokita: liczę, że Wieczerzak odpowie za fałszywe zeznania

Swoje "wyssane z palca" twierdzenia po raz
pierwszy Grzegorz Wieczerzak powiedział pod przysięgą. W związku z
tym liczę, że będę mógł go posłać do prokuratora i że przed
prokuratorem i sądem odpowie za fałszywe zeznania - oświadczył Jan Rokita (PO).

17.03.2005 15:40

W ten sposób szef klubu PO zareagował na słowa Wieczerzaka, który przed sejmową komisją śledczą ds. prywatyzacji PZU zeznał, że z Rokitą łączyły go kontakty biznesowe, towarzyskie i polityczne.

Pan prezes Wieczerzak, rzecz jasna, nie finansował żadnej konferencji przeze mnie organizowanej, jak dzisiaj twierdzi - powiedział Rokita dziennikarzom. To są twierdzenia wyssane z palca - podkreślił. Dodał, że "ludzie skorumpowani" chcą go pozbawić dobrego imienia od dłuższego czasu.

W ocenie Rokity dobrą stroną czwartkowych zeznań Wieczerzaka jest to, że "te wyssane z palca twierdzenia po raz pierwszy powiedział pod przysięgą". To jest powód do mojego zadowolenia, bo do tej pory kłamał bezkarnie, a dzisiaj będzie musiał ponieść za to karę - oświadczył Rokita.

Podczas czwartkowych zeznań Wieczerzak stwierdził też, że b. prezes NBP Hanna Gronkiewicz-Waltz, obecnie członkini PO, jest jedną z kluczowych osób w "klubie Krakowskiego Przedmieścia". Do członków "klubu" Wieczerzak zaliczył także doradcę ekonomicznego Platformy Obywatelskiej, b. wiceministra finansów Stefana Kawalca. Zdaniem Wieczerzaka, "klub Krakowskiego Przedmieścia" to grupa, która miała decydujący wpływ na prywatyzację PZU.

Odnosząc się do tych stwierdzeń, Rokita powiedział, że ma wrażenie, iż "te mrzonki w rodzaju 'klubu Krakowskiego Przedmieścia' nie są chyba przez niego w Polsce traktowane poważnie". Ja nie wiem, co to jest "klub Krakowskie Przedmieście" - zaznaczył. Dodał, że Kawalec "jest jednym z najlepszych polskich ekonomistów" i zapewnił, że zamierza nadal korzystać z jego wiedzy jako eksperta.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)