Rokita apeluje do rządu w sprawie przesłuchania Kulczyka
Jan Rokita z Platformy Obywatelskiej zaapelował do rządu o działania, które doprowadzą do przesłuchania Jana Kulczyka przez prokuratora, albo komisję śledczą ds. PKN Orlen, w tym o zapewnienie Kulczykowi pełnego bezpieczeństwa.
05.11.2004 | aktual.: 05.11.2004 17:20
W tej sprawie chodzi o wielkie pieniądze i jest bardzo ważne, ażeby państwo polskie mogło przesłuchać w tej sprawie żywych świadków - powiedział Rokita na konferencji prasowej w Sejmie. Dodał, że woli, aby Polska "dmuchała na zimne", ze względu na "pouczające przykłady" w przeszłości.
Przypomniał, że w ubiegłym roku "w świetnie chronionym więzieniu w Wiedniu" powiesił się kluczowy świadek w procesie o zabójstwo b. ministra sportu Jacka Dębskiego Jeremiasz B. "Baranina". Pamiętam tę sytuację, była ona dla mnie totalnym zaskoczeniem - powiedział.
Zdaniem polityka Platformy, rząd powinien porozumieć się w sprawie odpowiednich kroków ze służbami Stanów Zjednoczonych. Jeżeli prokuratura zdecyduje się na postawienie poważnych zarzutów Kulczykowi, rząd powinien szybko porozumieć się z władzami USA w sprawie możliwości wszczęcia procedury ekstradycyjnej - uważa Rokita.
Łódzka Prokuratura Apelacyjna prowadzi dwa śledztwa związane ze spotkaniem Jana Kulczyka z rosyjskim szpiegiem Władimirem Ałganowem w lipcu 2003 r. w Wiedniu. Jedno dotyczy wątku korupcyjnego, drugie okoliczności spotkania. W środę wiceprokurator generalny nie wykluczył, że ta kwalifikacja prawna sprawy może ulec zmianie i że może chodzić nawet o zarzut szpiegostwa.
Według Rokity, przesłuchanie Kulczyka, który jest kluczowym świadkiem w sprawie PKN Orlen, jest obecnie najważniejsze z punktu widzenia wyjaśnienia afery do końca. Ważne jest to, by całej sytuacji nie potraktować jako żartu o wycieczce bogatego Polaka do Stanów Zjednoczonych - powiedział szef klubu PO.
Ocenił on też, że w ostatnich dniach przeciwko komisji śledczej ds. PKN Orlen rozpętana została "przedziwna nagonka". Platforma Obywatelska jest po stronie komisji śledczej w tej sprawie i zdecydowanie przeciw tej nagonce - powiedział Rokita. - Z przykrością podzielamy argumenty, że ta nagonka motywowana jest strachem i organizowana jest przez ludzi, którzy są potencjalnymi podsądnymi w aferze Orlenu.
W czwartek przedstawiciele klubu SLD nie wykluczyli, że Sojusz wycofa swoich posłów z komisji śledczej ds. PKN Orlen. Powodem tych deklaracji polityków lewicy było wezwanie przed komisję marszałka Sejmu Józefa Oleksego (SLD). Prezydent Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z mediami zarzucił komisji śledczej próbę demontażu państwa.