Rodziny więźniów politycznych dziękują papieżowi Benedyktowi XVI
Rodziny białoruskich więźniów politycznych podziękowały papieżowi Benedyktowi XVI w liście otwartym za poświęcanie im uwagi i zaapelowały o pomoc na rzecz ich szybszego zwolnienia oraz o modlitwę - podał na swoim portalu niezależny tygodnik "Nasza Niwa".
01.10.2012 | aktual.: 01.10.2012 11:15
List jest reakcją na złożenie wizyty przez nuncjusza papieskiego na Białorusi Claudio Gugerottiego siedmiu więźniom politycznym. Jak pisze "Nasza Niwa", Gugerotti ma się we wtorek spotkać z papieżem, a jednym z tematów rozmowy będą białoruscy więźniowie polityczni.
Rodziny więźniów piszą w liście: "Od 17 lat w naszym kraju dyktuje warunki ostatni dyktator Europy" - informuje "Nasza Niwa". Określają też jako "grzeszny" system, "który opiera się na kłamstwie i strachu". Zwracają się do papieża z prośbą, by modlił się za nich, "za Białoruś, za tych, którzy cierpią w lochach, znoszą szyderstwo, gwałt i oddają życie za prawdę, wolność, sprawiedliwość i przyszłość zbudowaną nie na wartościach komunistycznych, lecz chrześcijańskich".
Radio Watykańskie poinformowało w czwartek, że Gugerotti odwiedził za zgodą władz Białorusi siedmiu uwięzionych opozycjonistów: Mikołę Statkiewicza, Źmiciera Daszkiewicza, Pawła Siewiaryńca, Eduarda Łobaua, Alesia Bialackiego, Siarhieja Kawalenkę i Pawła Syramałotaua. Watykański dyplomata rozmawiał z nimi o warunkach przetrzymywania i przekazał zapewnienie o papieskiej modlitwie za nich i ich rodziny.
Kawalenka i Syramałotau zostali pod koniec ubiegłego tygodnia zwolnieni po podpisaniu prośby o ułaskawienie do prezydenta Alaksandra Łukaszenki.