Rodzice oskarżeni o znęcanie się nad niemowlęciem
O znęcanie się fizyczne i psychiczne nad czteromiesięcznym chłopczykiem oskarżyła Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód jego rodziców Marlenę B. i Rafała S. - poinformowała prokurator Barbara Łaba.
We wrześniu ubiegłego roku do kieleckiego szpitala dziecięcego trafił odwodniony i wyziębiony niemowlak, u którego lekarze stwierdzili nieleczone złamania kości, otarcia naskórka i siniaki.
Prokuratura oskarżyła oboje rodziców o znęcanie się nad dzieckiem, przy czym ustalono, że matka działała mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność pokierowania swoim postępowaniem. Oskarżeni przebywają w areszcie. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Według prokuratury, rodzice przez nieopatrzenie złamań zwiększali cierpienia dziecka, a przez zaniechanie prawidłowej opieki dopuścili do tego, że było wyziębione i odwodnione. W śledztwie ustalono, że matka szarpała dziecko i rzucała je na wersalkę, a ojciec - bił chłopczyka.
Prokurator zaznaczyła, że chłopczyk był wcześniakiem i wymagał szczególnej opieki.
W toku śledztwa nie ustalono, kto spowodował u chłopczyka złamania. Wykluczono, aby były one skutkiem przypadkowego upuszczenia dziecka.
Sprawa znęcania się nad dzieckiem wyszła na jaw, gdy kobieta, potrzebując jakiegoś zaświadczenia, poszła z dzieckiem do ośrodka zdrowia w podkieleckich Bielinach. Gdy lekarz zobaczył niemowlę natychmiast wezwał pogotowie i dziecko przewieziono do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach. Rodziców zatrzymała policja.