Rodzice nie leczcie swoich dzieci na własną rękę!
Złe stosowanie leków bez recepty może wywołać nieodwracalne skutki dla zdrowia dzieci - ostrzegają pediatrzy. W Polsce coraz więcej rodziców na własną rękę leczy swoje pociechy, kierując się reklamami i wiedzą z Internetu - opisuje "Dziennik Polski".
04.02.2008 | aktual.: 04.02.2008 01:33
Od dwóch lat Regionalny Ośrodek Monitorowania Działań Niepożądanych Leków przy Katedrze Farmakologii Collegium Medicum UJ prowadzi szczegółowe obserwacje działań niepożądanych u dzieci. Okazuje się, że większość takich działań wynika z nieprawidłowego stosowania leków. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że np. szeroko dostępne preparaty kwasu acetylosalicylowego (aspiryna, polopiryna), nie mogą być podawane dzieciom poniżej 12 roku życia.
Sulfarinol, popularne kropelki do nosa są zarejestrowane dla pacjentów od 12 roku życia, a u małych dzieci z nadwrażliwością na sulfonamidy mogą spowodować obrzęk warg i języka. Preparaty na kaszel zawierające kodeinę mogą małe dzieci nawet doprowadzić do zgonu.
Szczególnie niebezpieczne jest podawanie leków przeznaczonych dla innej grupy wiekowej dzieciom poniżej drugiego roku życia. Dotyczy to szczególnie dostępnych bez recepty preparatów zawierających dekstrometorfan, efedrynę, pseudoefedrynę oraz kodeinę. W konsekwencji może bowiem dojść do niewydolności oddechowej, zaburzeń rytmu serca i zagrożenia życia - ostrzega dr Jarosław Woroń z Regionalnego Ośrodka Monitorowania Działań Niepożądanych Leków. (PAP)