Robotnik spadł z wiaduktu na ruchliwą ulicę
Na remontowanych wiadukcie kolejowym przebiegającym przez drogę krajową 39 w Brzegu, z wysokości kilku metrów na betonowy chodnik spadł jeden z robotników.
13.10.2009 19:52
To wyglądało jakby jakiś worek leciał z góry - mówi świadek zdarzenia, jakie miało miejsce około godziny 9.00 przy remontowanym wiadukcie nad ulicą Chocimską. Mężczyzna był w stanie nietrzeźwości - miał 1,1 promila
Poszkodowanym jest 52-letni mieszkaniec Legnicy, który wykonywał prace remontowe na wiadukcie PKP. Nie wiadomo jeszcze co spowodowało upadek z ponad 3,5 metrowej wysokości na jezdnię.
- Kiedy zobaczyłem go na tej ulicy, to zatrzymałem szybko samochody żeby go nie przejechały, a jedna z pań zadzwoniła po pogotowie - mówi nasz rozmówca.
Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Policji w Brzegu, Bogusław Dąbkowski, w chwili obecnej trwają czynności wyjaśniające powody zdarzenia, dlatego trudno jeszcze powiedzieć, co było jego przyczyną i dlaczego mężczyzna pracował w stanie nietrzeźwości. Wiadomo jednak, że ma złamane dwa żebra, uszkodzony staw biodrowy oraz ręką.
Mężczyzna pozostał w Brzeskim Centrum Medycznym. Miejsce wypadku oraz zabezpieczenia budowy będzie badać również Państwowa Inspekcja Pracy.
Michał Dróbka/brzeg24.pl