Robotnicy demontują pływalnię w poznańskiej synagodze
Elementy pływalni, w jaką Niemcy zamienili w czasie wojny synagogę przy ul. Wronieckiej, trafią na wystawę do pomieszczenia CK Zamek, gdzie znajdował się gabinet Adolfa Hitlera.
Synagoga mieszcząca się w Poznaniu u zbiegu ulic Wronieckiej i Stawnej w 1941 r. została zamieniona na pływalnię dla niemieckich żołnierzy. Co ciekawe, także po zakończeniu wojny funkcja budynku nie zmieniła się - pływalnia działała w tym miejscu aż do września 2011 r., kiedy to zamknięto ją z powodu złego stanu technicznego.
Od środy wewnątrz budynku trwa demontaż elementów pływalni - słupków, kafelków i drabinek, po których schodziło się do wody. Nie jest to jednak początek przebudowy obiektu, a jedynie przygotowania do wystawy "Oko pamięci", którą jesienią będzie można podziwiać w CK Zamek.
Autorzy, czyli Horst Hoheisel i Andreas Knitz w swoich pracach związanych z pamięcią dokumentują najbardziej mroczną część niemieckiej historii - zbrodnie narodowych socjalistów, poszukując równocześnie coraz to nowych możliwości tworzenia pomników nie jako postaci na cokołach z brązu czy marmuru, lecz nowych form upamiętniania. Stworzone przez nich pomniki znane są na całym świecie jako kontr-pomniki.
W ramach wystawy artyści przeniosą fragmenty pływalni do Sali Kominkowej Zamku Cesarskiego. To kolejne miejsce ściśle związane z mrocznymi czasami nazizmu - w trakcie II wojny światowej Niemcy zamienili salę na gabinet przygotowany dla Adolfa Hitlera.
Przed zamkiem artyści postawią też pomnik Szarych Autobusów, które w hitlerowskich Niemczech przewoziły ofiary do komór gazowych. Pierwszy tego typu pomnik pojawił się w styczniu 2007 r. w Ravensburgu, od tego czasu pomnik "wędrował" po wielu miastach Europy (pojawił się m.in. w Berlinie, Kilonii, Stuttgarcie czy Monachium).
Wystawę "Oko pamięci" będzie można zwiedzać w CK Zamek od 13 września do 12 października