ŚwiatRobot-kamikadze będzie niszczył śmieci

Robot-kamikadze będzie niszczył śmieci

Konstruktorzy japońscy opracowali technologię
utylizacji dużych kosmicznych śmieci. Jej głównym elementem jest
zastosowanie robota, mocno chwytającego ręką-manipulatorem starego
satelitę lub część rakiety i niczym kamikadze szybującego w dół,
spalając się w atmosferze wraz z zabranymi obiektami -
poinformowała Japońska Agencja Aerokosmiczna.

Robot-kamikadze będzie niszczył śmieci
Źródło zdjęć: © AFP

Z wyglądu zewnętrznego aparat jest podobny do rewolwerowego bębenka ale ma osiem ścian o wymiarach 50 na 70 centymetrów. Przy wadze 140 kilogramów posiada on ogromną siłę, ponieważ jest w stanie hamować obrót wokół Ziemi przeznaczonego do zniszczenia obiektu przy pomocy mocnego elektromagnesu. Pomaga mu w tym przewodząca elektryczność lina, która może rozwijać się na odległość kilku kilometrów.

Według obliczeń japońskiej agencji, budowa jednego takiego robota będzie kosztować ok. 400 mln jenów (4 mln dol.). Pewne jest jednak, że zapotrzebowanie na takie aparaty będzie rosło. Kosmiczne śmieci stwarzają bowiem zagrożenie dla bezpieczeństwa krążących wokół Ziemi satelitów, a przede wszystkim załogowych statków kosmicznych.

Ilość śmieci w kosmosie szybko rośnie. O ile w latach 80. minionego stulecia chodziło o ok. 5 tys. obiektów, to obecnie ich liczba wzrosła do ok. 13 tys. Przy czym liczba ta dotyczy tylko odłamków o rozmiarze powyżej 10 centymetrów. Z uwzględnieniem drobniejszych śmieci może ona wynosić kilkadziesiąt milionów - oceniają eksperci japońscy.

Na niskich orbitach odpady - powstałe w trakcie badania i opanowywania przez człowieka przestrzeni kosmicznej - pędzą z prędkością dziesięciokrotnie przewyższającą szybkość pocisku - około 25 tys. km/godz. Dlatego ich zderzenie z Międzynarodową Stacją Kosmiczną może spowodować katastrofalne następstwa.

Źródło artykułu:PAP
naukakosmosjaponia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)