Robisz tatuaż - ryzykujesz żółtaczkę!
Lekarze ostrzegają, że tatuaż czy kolczykowanie ciała może być przyczyną zakażenia wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Na ten typ zakażenia nie ma szczepionki, a wirus rozwija się podstępnie - przez kilka lat może nie dawać wyraźnych objawów ale może prowadzić do przewlekłego zapalenia wątroby, marskości lub raka wątroby.
Profesor Jacek Juszczyk z Akademii Medycznej w Poznaniu podkreślił, że do zakażenia dochodzi przy przekłuwaniu czy naruszaniu ciągłości skóry. Unikajmy więc sytuacji w których mamy mieć kłutą skórę np. poprzez tatuaż czy zakładanie kolczyków w różnych miejscach - powiedział.
Do najczęstszych zakażeń wirusowym zapaleniem wątroby dochodzi jednak w placówkach medycznych - przyznał profesor Jacek Juszczyk. Takim bardzo ważnym problemem jest absolutne podniesienie standardów w naszej służbie zdrowia, która musi brać pod uwagę pewne ryzyko wynikające nawet z drobnych zabiegów, z braku mycia rąk, zmieniania rękawiczek, takich banalnych zdarzeń, które mogą zaważyć na cudzym losie.
Specjaliści szacują, że około 730 tysięcy osób w Polsce jest zakażonych wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Zdiagnozowanych chorych jest około 150 tysięcy, sześć tysięcy chorych czeka w kolejce na leczenie.