Robert Zoellick nowym prezesem Banku Światowego
Doświadczony amerykański dyplomata Robert Zoellick jest nowym prezesem Banku Światowego. Zoelick zastąpił na tym stanowisku Paula Wolfowitza, który w ubiegłym miesiącu odszedł z BŚ w atmosferze skandalu.
25.06.2007 | aktual.: 25.06.2007 20:10
Rada Banku Światowego nie miała problemu z wyborem nowego prezesa. Robert Zoellick był jedynym kandydatem na to stanowisko, a jego nominacja została już wcześniej uzgodniona pomiędzy USA, a innymi udziałowcami banku. Stany Zjednoczone są największym akcjonariuszem tej instytucji i tradycją jest, że to właśnie Amerykanin kieruje Bankiem Światowym. Funkcja szefa bliźniaczej instytucji - Międzynarodowego Funduszu Walutowego - przypada zwyczajowo Europejczykom.
Robert Zoellick ma 53 lata. Od 1985 roku zajmował różne stanowiska w amerykańskiej administracji. Był między innymi zastępcą sekretarza stanu oraz przedstawicielem handlowym USA. Rok temu Zoellick przeszedł do pracy w prywatnym banku inwestycyjnym Goldman Sachs.
Były szef Banku Światowego Paul Wolfowitz został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska po oskarżeniach o kumoterstwo. Wyszło na jaw, że załatwił on intratną posadę i wysoką podwyżkę pracownicy banku, z którą pozostawał w nieformalnym związku.
Mimo pewnych okoliczności łagodzących wymowę tego wykroczenia dymisji Wolfowitza domagał się personel banku, w którym był on od początku niepopularny. Były prezes pełnił w przeszłości funkcję wiceministra obrony USA, należał do grona czołowych neokonserwatystów w Waszyngtonie i uchodził za głównego architekta wojny w Iraku.
Najbliższa sobota będzie ostatnim dniem jego pracy. Robert Zoellick obejmie funkcję prezesa Banku Światowego w niedzielę. Będzie ja pełnił przez 5 lat.