ŚwiatRice: zamachów w Iraku będzie coraz więcej

Rice: zamachów w Iraku będzie coraz więcej


Im bliżej do zaplanowanego na 30
czerwca przejęcia władzy w Iraku przez Irakijczyków, tym częściej
będzie w tym kraju dochodzić do aktów przemocy - powiedziała hiszpańskiemu dziennikowi "El Pais" doradczyni prezydenta
USA ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezza Rice.

Rice: zamachów w Iraku będzie coraz więcej
Źródło zdjęć: © AFP

18.05.2004 | aktual.: 18.05.2004 12:54

"Im bliżej jesteśmy przekazania władzy, momentu, w którym Irakijczycy wezmą władzę polityczną w swoje ręce, tym więcej będzie prób zakłócenia tego procesu" - podkreśliła Rice.

Wywiad został przeprowadzony dzień po zamachu w Bagdadzie, w którym zginął przewodniczący powołanej przez USA irackiej Rady Zarządzającej Izzedin Salim. W sumie w eksplozji samochodu - pułapki zginęło sześć osób.

Według Rice, poniedziałkowy zamach nie wpłynie na termin przekazania władzy w Iraku. Doradczyni Busha przypuszcza, że za zamachem stał jeden z najbardziej poszukiwanych terrorystów związanych z Al-Kaidą, Jordańczyk Abu Musab al-Zarkawi.

W lutym Stany Zjednoczone poinformowały o przechwyceniu listu Zarkawiego, w którym kreśli plan ataków terrorystycznych, obliczony na poróżnienie szyitów, stanowiących większość w Iraku, z mniejszością sunnicką i kurdyjską.

"Dysponujemy listem Zarkawiego, z którego jasno wynika, że zamierza on sprowokować wojnę domową jeszcze przed przejęciem władzy, zatem zamachów będzie więcej" - powiedziała Rice.

"Elementy dawnego reżimu również spróbują coś zrobić" - przewiduje Rice. Jej zdaniem, zwolennikom Saddama łatwiej jest działać przeciwko siłom okupacyjnym niż przeciwstawiać się przemianom, kiedy już Irakijczycy przejmą suwerenność. "Ostrzegam więc, że w nadchodzących tygodniach sprawy mogą przybrać naprawdę zły obrót" - powiedziała Rice.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)