"Trzy kubki" do likwidacji. Górale: "Niechże mają umiar"

Najbliższy sezon wakacyjny na Krupówkach może wyglądać całkowicie inaczej. Z centrum Zakopanego zniknąć mają hałaśliwe kapele, natrętne maskotki i obwoźny handel. Porządku pilnować będą dodatkowe służby, które mają zapanować nad pijanymi turystami.

Zakopane; Krupówki; deptak; góry; TatryZakopane; Krupówki; deptak; góry; Tatry
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Albin Marciniak
Joanna Zajchowska

Zataczający się, śpiewający "przez twe oczy zielone" turyści, rozbite butelki po alkoholu, obnośny handel i natrętne maskotki, to tylko niektóre obrazki z Równi Krupowej w Zakopanem.

Jak informuje Wirtualną Polskę zakopiańska policja, w Tatrach nie ma weekendu bez co najmniej kilku interwencji na terenie Krupówek. Są to najczęściej awantury pod wpływem alkoholu, rozboje, kradzieże i pobicia. W marcu opisaliśmy m.in. historię ataku maskotki "białego misia" na aktorkę Hannę Turnau. Przebieraniec, który podszywał się pod prawdziwego misia, próbował wyłudzić od niej pieniądze.

W ostatnich dniach policjanci ponownie apelowali do turystów, by nie dali nabrać się na grę w "trzy kubki". Funkcjonariusze podkreślają, że osoby wygrywające, ostentacyjnie cieszące się z wygranej współpracują z urządzającymi ten proceder po to, aby zachęcić potencjalnych graczy. Tymczasem skala oszukanych turystów rośnie każdego roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagranie rozpaliło sieć. Warszawska policja w akcji. "Boją się"

Po wyborach samorządowych w Zakopanem wróciła dyskusja o potrzebie zwiększenia bezpieczeństwa w centrum miasta. Nowy burmistrz Łukasz Filipowicz odwołał dotychczasowego komendanta straży miejskiej i rozpisał konkurs na jego następcę.

Jak czytamy w ogłoszeniu, nowy komendant powinien mieć wyższe wykształcenie prawnicze i administracyjne w zakresie bezpieczeństwa lub zarządzania kryzysowego, dobrą znajomość topografii Zakopanego i umiejętność interpretacji przepisów prawnych.

Straż miejska, policja i straż graniczna rozpoczną patrole

Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta, dla burmistrza priorytetowe kwestie to rozwiązania problemu hałasujących kapel romskich, wykluczenie natrętnych przebierańców; oszustów, którzy proponują łatwy zarobek poprzez gry oraz ograniczenie obwoźnego handlu.

To jednak nie koniec zmian. Zgodnie z założeniami nowych władz miasta, podjęta zostanie współpraca między policją, strażą miejską, strażą graniczną i Tatrzańską Służbą Ochrony Parku. Służby będą pilnować, by ograniczyć liczbę incydentów i dołożyć starań w egzekwowaniu miejskiego prawa. W skrócie chodzi o ograniczenie chaosu, na który skarżą się zarówno mieszkańcy, jak i sami turyści. Planowane działania mają docelowo poprawić wizerunek miasta.

Zachwyt turystów i rozczarowanie górali. "Tak zarabiam na życie"

Informacje o planowanych zmianach na Krupówkach bardzo szybko rozniosły się w sieci. Na grupach "Tatromaniaków" turyści zgodnie chwalą decyzję miasta. "Pamiętam Zakopane z lat 80-tych. Mam nadzieję, że wróci ten klimat", "Bardzo dobra decyzja, szkoda, że tak późno", "Zbrzydły nam te Krupówki okropnie. Może kiedyś znów wrócimy" - piszą internauci.

Na drugim biegunie są górale, załamani działaniami nowego burmistrza. "Biznes życia pójdzie w ruinę. Z tego się utrzymujemy" - piszą niezadowoleni handlarze. - Trzeba tych ludzi zrozumieć. To jest ich sposób na życie. Niektórzy za to, co zarobią, się utrzymują - mówi nam pani Monika ze sklepu Gama przy Krupówkach.

- Są oszuści na Krupówkach i trzeba ich pogonić, ale są też biedni ludzie, co sobie dorabiają. Trzeba to jakoś rozgraniczyć - uważa pani Wanda ze sklepu Społem. - Nie może być tak, że nagle wszystkich wyrzucą, niechże będzie jakiś umiar - stwierdza.

Jeżeli uda się rozstrzygnąć konkurs na nowego komendanta straży miejskiej, to zmiany na Krupówkach nastąpią już w sezonie wakacyjnym. Nasze rozmówczynie podkreślają, że zmiany będą dotyczyć też Kuźnic - okolic kolejki na Kasprowy Wierch.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Atak dronów na Moskwę. Słychać eksplozje
Atak dronów na Moskwę. Słychać eksplozje
Dramat w sali zabaw. 11-latka ma złamany kręgosłup
Dramat w sali zabaw. 11-latka ma złamany kręgosłup
Prezydent Litwy ma dość. "To wymaga reakcji"
Prezydent Litwy ma dość. "To wymaga reakcji"
Lotnisko w Wilnie znów zamknięte. Samolot LOT poleciał do Warszawy
Lotnisko w Wilnie znów zamknięte. Samolot LOT poleciał do Warszawy
Wyniki Lotto 26.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 26.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Pokrowsk pod presją. W mieście operują rosyjskie grupy dywersyjne
Pokrowsk pod presją. W mieście operują rosyjskie grupy dywersyjne
USA i Chiny blisko porozumienia? Przedstawili warunki umowy
USA i Chiny blisko porozumienia? Przedstawili warunki umowy
Blisko setka aut zniszczona we Wrocławiu. Porażające obrazki
Blisko setka aut zniszczona we Wrocławiu. Porażające obrazki
Śnieg zaskoczył wszystkich i zablokował drogę. Co dalej z pogodą?
Śnieg zaskoczył wszystkich i zablokował drogę. Co dalej z pogodą?
Rosyjski dron uderzył w busa pełnego ludzi. Wśród rannych dzieci
Rosyjski dron uderzył w busa pełnego ludzi. Wśród rannych dzieci
Węgry stanowczo stawiają na rosyjską ropę. "Nie możemy się pozbyć"
Węgry stanowczo stawiają na rosyjską ropę. "Nie możemy się pozbyć"
Erupcja wulkanu na Filipinach. Kilkadziesiąt kilometrów od stolicy
Erupcja wulkanu na Filipinach. Kilkadziesiąt kilometrów od stolicy