"Rewolucja Kaczyńskich zwróci się przeciwko nim?"
Nawiązując od środowej demonstracji w Warszawie, zorganizowanej przez zwolenników zapisania w konstytucji ochrony życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci, francuski dziennik "Le Figaro" stawia pytanie, czy "rewolucja moralna" zainicjowana przez braci Kaczyńskich nie zwróci się ostatecznie przeciwko nim.
29.03.2007 | aktual.: 29.03.2007 13:52
Gazeta ocenia, że Liga Polskich Rodzin, proponując wspominane zmiany w konstytucji stara się "przelicytować" Prawo i Sprawiedliwość, by odbić tej partii skrajnie konserwatywny elektorat.
"Za tą propozycją kryje się polityczna kalkulacja" - czytamy w "Le Figaro". Gazeta powołuje się przy tym na niewymienionego z nazwiska politologa, zdaniem którego Roman Giertych "próbuje demonizować Kaczyńskich, przedstawiając ich jako liberałów".
"Zastrzeżenia wyrażone przez premiera Jarosława Kaczyńskiego, który ocenił inicjatywę zmian w konstytucji jako nierealistyczną i szkodliwą, nie przyniosły rezultatu. Liga zdobyła kilka dni temu istotne poparcie - biskupów polskich, którzy głośno marzą o tym, by Unia Europejska podążyła za polskim przykładem. Skrajna prawica może też liczyć na oportunizm populistycznej partii Samoobrona i na część posłów Prawa i Sprawiedliwości, w tym jednego z jej liderów, marszałka Sejmu Marka Jurka" - czytamy w "Le Figaro".
Dziennik dodaje, że opozycyjna Platforma Obywatelska jest w tej kwestii podzielona i tylko SLD zdecydowanie sprzeciwia się propozycji LPR.
"Sprawa ta jest tym bardziej kłopotliwa, że wypływa w kontekście serii inicjatyw, które poważnie naruszyły wiarogodność polskiego rządu u unijnych partnerów" - pisze "Le Figaro", wspominając o ustawie lustracyjnej, projekcie zakazu "propagandy homoseksualnej" w szkołach, publikacji Macieja Giertycha i próbach wznowienia debaty na temat kary śmierci "przez LPR, ale także PiS".