ŚwiatRepublikański senator porównuje wojnę w Iraku do Wietnamu

Republikański senator porównuje wojnę w Iraku do Wietnamu

Republikański senator Chuck Hagel ostro
skrytykował politykę prezydenta George'a W. Busha w
Iraku porównując tamtejszą wojnę do wojny w Wietnamie.

21.08.2005 | aktual.: 21.08.2005 20:40

W wywiadzie dla telewizji ABC News Hagel powiedział, że należy wyznaczyć harmonogram wycofywania się USA z Iraku, ponieważ dalsza obecność wojsk amerykańskich w tym kraju destabilizuje Bliski Wschód.

Stany Zjednoczone - jak to określił senator - "ugrzęzły" w Iraku. Jest to problem podobny do tego, przed jakim staliśmy w Wietnamie - powiedział.

Konflikt wietnamski, który kosztował życie ponad 58.000 amerykańskich żołnierzy - i około 3 milionów Wietnamczyków - zakończył się porażką USA, gdyż po wycofaniu się wojsk amerykańskich popierany przez Waszyngton rząd Wietnamu Południowego padł pod naporem sił komunistycznych.

Powinniśmy zacząć się zastanawiać jak się z Iraku wydostać. Myślę, że nasze zaangażowanie tam spowodowało destabilizację Bliskiego Wschodu. Im dłużej tam pozostaniemy, tym dalej destabilizacja będzie postępować - powiedział Hagel.

Stanowisko Hagela poparli w niedzielę demokratyczni senatorowie: Carl Levin i Russ Feingold.

W wywiadzie dla telewizji NBC News, Feingold powiedział, że trzeba wyznaczyć terminy stopniowego wycofywania się z Iraku.

Levin w rozmowie z telewizją CNN argumentował, że w problemu Iraku nie można rozwiązać metodami wojskowymi i skuteczne będą tylko rozwiązania polityczne. Skrytykował też szefa sztabu sił lądowych, generała Schoomakera, który powiedział agencji AP, że ponad 100 tysięcy wojsk USA może pozostać w Iraku nawet przez cztery lata.

Powiedzieć to publicznie to przekazać błędny sygnał Irakijczykom. Powinniśmy im mówić: to wy powinniście znaleźć rozwiązanie waszych problemów - oświadczył Levin.

Kilku kongresmenów i senatorów republikańskich polemizowało z propozycją, aby wyznaczyć terminy ewakuacji wojsk z Iraku.

Wytyczenie sztucznych terminów byłoby strasznym błędem - powiedział w telewizji CNN republikański przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów, Duncan Hunter. Zdaniem kongresmana, o czasie ewakuacji wojsk winna decydować opinia dowódców w Iraku.

W Bagdadzie tymczasem trwają negocjacje między frakcjami etniczno-religijnymi mające doprowadzić do opracowania projektu konstytucji. Rzecznik tymczasowego rządu irackiego zapewnił w telewizji CNN, że tym razem poniedziałkowy termin porozumienia w tej sprawie zostanie dotrzymany.

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:PAP
wojskousawojna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)