PolskaReliga obudzony z narkozy, nowotwór usunięty

Religa obudzony z narkozy, nowotwór usunięty

Operacja ministra zdrowia Zbigniewa Religi odbyła się bez powikłań; wszystkie zmiany nowotworowe zostały radykalnie usunięte. Stan chorego jest dobry - poinformował dziennikarzy prof. Tadeusz Orłowski, który operował ministra.

Religa obudzony z narkozy, nowotwór usunięty
Źródło zdjęć: © AFP

31.05.2007 | aktual.: 31.05.2007 14:49

Prof. Orłowski dodał, że operacja trwała ok. 3,5 godziny, dla lekarzy był to zabieg rutynowy. Powiedział, że Religa wybudził się już z narkozy i ma duże szanse na powrót do pełni zdrowia. W ciągu 5-7 dni minister będzie wypisany z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc, gdzie odbyła się operacja.

Jak poinformowali lekarze, Relidze wycięto lewy górny płat płuca. Guz był w tzw. stadium T1, czyli najniższym stadium zaawansowania.

Według lekarzy, zabieg nie będzie miał istotnego wpływu na ogólny stan zdrowia ministra, za kilka tygodni będzie mógł powrócić do swoich obowiązków. Prof. Orłowski zaznaczył, że dalsze leczenie zależy od wyniku badań histopatologicznych.

Prof. Kazimierz Roszkowski-Śliż powiedział, że w Polsce co roku notuje się ok. 20 tys. zachorowań na raka płuc, z czego jedynie ok. 17% przypadków można operować.

Minister w środę poinformował, że ma nowotwór lewego płuca. Dodał, że szanse wyleczenia są bardzo duże, a o chorobie dowiedział się 10 dni temu. Jeśli człowiek jest chory, to nie zwalnia się z pracy, tylko idzie na zwolnienie - powiedział szef resortu zdrowia. Dodał, że jego dymisja byłaby ucieczką od problemu, jakim jest strajk lekarzy.

Dzięki mojej sekretarce, która zmusiła mnie do badania kontrolnego, guz został wykryty w fazie absolutnie początkowej, w związku z tym szansa na 100-procentowe wyleczenie jest ogromna, powyżej 95% - powiedział. Jak dodał, biopsja wykazała, że to postać nowotworu, która ma bardzo mały związek z paleniem papierosów - wieloletnim nałogiem ministra.

Religa powiedział, że po kilkutygodniowym zwolnieniu zamierza wrócić do pracy. Zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z ministerstwem i na bieżąco podejmuje decyzje. Zamierzam być zdrowy i wrócić jako zdrowy człowiek do pracy i pełnienia swoich obowiązków. Mimo spekulacji, czy nie powinienem się podać do dymisji uważam, że właśnie w takiej sytuacji nie powinienem się podawać do dymisji - podkreślił. Przemawiają za tym, jak mówił, dwa powody - strajk lekarzy i planowane i opracowywane zmiany w systemie ochrony zdrowia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)