ŚwiatRelacja z planu drugiej części włoskiego filmu o Janie Pawle II

Relacja z planu drugiej części włoskiego filmu o Janie Pawle II

"Papież, który pozostał człowiekiem" ("Un Papa
rimasto uomo") - taki tytuł nosić będzie druga część filmu o Janie
Pawle II z Piotrem Adamczykiem w roli głównej. Obszerną relację z
planu filmowego w Granadzie w Hiszpanii zamieścił dziennik "La Repubblica".

Premiera filmu w reżyserii Giacomo Battiato odbędzie się w przyszłym roku w stacji Canale 5 telewizji Mediaset, należącej do premiera Włoch Silvio Berlusconiego.

W relacji w rzymskim dzienniku najbardziej interesujące jest zdjęcie Piotra Adamczyka jako siwego papieża, obejmującego filmową Matkę Teresę (w tej roli znana włoska aktorka Adriana Asti)
. To pierwsze opublikowane zdjęcie z kręconego od 3 października filmu.

Po pierwszym filmie zatytułowanym "Karol - człowiek, który został papieżem", docenionym także przez Benedykta XVI, nie mogliśmy zostawić dzieła w połowie. Pierwsza część kończy się na wyborze w 1978 r. W drugiej opowiadamy o pontyfikacie, wybierając jego najbardziej znaczące momenty - najważniejsze podróże, relacje z Kurią Rzymską - a także o chorobie, o żarliwej obronie biednych i dzieci - powiedział producent filmu Pietro Valsecchi.

Reżyser Giacomo Battiato podkreślił w rozmowie z wysłannikiem rzymskiego dziennika, że największym wyzwaniem dla niego jest stawienie czoła historii współczesnej, która jest tłem akcji filmu. Dlatego, jak zaznaczył, postanowił przedstawić w filmie wydarzenia o największym znaczeniu moralnym i edukacyjnym.

Jak zauważa gazeta, wielkie zadanie stoi także przed dwukrotnym laureatem Oskara, charakteryzatorem Manlio Rocchettim, który musi postarzyć Piotra Adamczyka. Charakteryzacja trwa cztery godzinny dziennie, ale rezultaty są naprawdę zaskakujące, bo polski aktor niezwykle przypomina Jana Pawła II - ocenia "La Repubblica", a na dowód zamieszcza ogromne zdjęcie aktora w papieskiej sutannie.

W wywiadzie dla gazety odtwórca roli papieża - przedstawiany błędnie jako "Piotr Adamszyk", a nawet "Adamszkyk" - powiedział, że najbardziej poruszający jest dla niego epizod zamachu na Placu Świętego Piotra. Aktor przyznał, że korzystał z rad arcybiskupa Stanisława Dziwisza i to od niego przed rozpoczęciem zdjęć usłyszał: Teraz znowu grasz papieża, graj tak, jak wcześniej.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)