Rekordowe upały w Rosji
(RadioZet)
W Moskwie są największe od 117 lat upały. We wtorek średnia temperatura wynosiła 32,7 stopnia i była zaledwie o jedną kreskę niższa od największej w historii, z 1885 roku.
Synoptycy zapowiadają na czwartek burze, deszcz, a nawet grad. Temperatura ma jednak się nie zmienić, wręcz przeciwnie - w ciągu weekendu ustanowiony w XIX wieku rekord może wreszcie zostać pobity. W sobotę, niedzielę, a być może także w poniedziałek, w mieście panować będą bowiem temperatury w granicach 32-34 stopni.
Aż 35 stopni może być na terenach podmoskiewskich. W obawie przed pożarami władze rozważają możliwość wprowadzenia zakazu wchodzenia do otaczających rosyjską stolicę lasów.
Na środę przewidziano w Moskwie przeciętną temperaturę dnia w granicach 30 stopni. 34 stopnie przewiduje światowy portal meteorologiczny wunderground.com dla syberyjskiego Irkucka i położonego w okolicach południowego Uralu Orenburga. 32 stopnie ma być w Astrachaniu w delcie Wołgi.
Jak dotychczas brak jest doniesień o ewentualnych ofiarach upałów.
Cztery ofiary śmiertelne zanotowano natomiast w graniczącym z Rosją kaspijskim Azerbejdżanie. W cieniu było tam nawet 43 stopni.