Rekord Rosjanina. Nikt wcześniej tego nie zrobił
Rekord świata w łącznym czasie przebywania w kosmosie został pobity. W niedzielę nowym rekordzistą stał się Oleg Kononenko. Rosjanin wyprzedził swojego rodaka, który spędził w przestrzeni kosmicznej 878 dób.
Dotychczasowy rekordzista, Giennadij Padałka, spędził w przestrzeni kosmicznej 878 dni 11 godzin 29 minut i 48 sekund. Dokonał tego w ramach pięciu misji w latach 1998-2015. Oleg Kononenko pobił ten rekord w niedzielę o godz. 11.30 czasu moskiewskiego (9.30 w Polsce).
Obecny rekordzista odbywa piątą misję kosmiczną.
Od 15 września 2023 r. przebywa na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), która jest jednym z niewielu międzynarodowych projektów, w których Moskwa i Waszyngton nadal współpracują pomimo rosyjskiej agresji na Ukrainę. Misja Kononenki ma się zakończyć 23 września 2024 r. 5 czerwca łączny "staż" kosmonauty w przestrzeni pozaziemskiej wyniesie 1000 dni, a w dniu zakończenia misji 1110 dni.
Podczas swoich pobytów na orbicie astronauta sześć razy wychodził w otwartą przestrzeń kosmiczną, gdzie spędził łącznie 39 godzin i 54 minuty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski okręt poszedł na dno. Moment ataku na Morzu Czarnym
Kononenko o pobycie w kosmosie: "tego czasu nikt mi nie odda"
- Latam w kosmos, żeby robić to, co lubię, a nie po to, żeby ustanawiać rekordy – powiedział Kononenko agencji TASS. - Jestem dumny ze wszystkich moich osiągnięć, ale bardziej dumny jestem z tego, że rekord całkowitego czasu pobytu człowieka w kosmosie nadal należy do rosyjskiego kosmonauty - dodał Rosjanin.
Kononenko ma również gorzkie przemyślenia na temat pobytu w kosmosie. Przyznał, że dopiero po powrocie na Ziemie dostrzegł, jak wiele z życia go ominęło. - Moje dzieci dorastały bez taty, tego czasu nikt mi nie odda - przyznał mężczyzna.
Źródło: PAP, WP Wiadomości