PolskaRekord poznańskiego motolotniarza

Rekord poznańskiego motolotniarza

Aeroklub Polski oficjalnie zatwierdził rekord wysokości ustanowiony przez Lecha Molewskiego, poznańskiego motolotniarza. Wzniósł się on na dwuosobowej motolotni na 5027 metrów! - pisze "Gazeta Poznańska".

W wyczynie jako pasażer brał udział Damian Kandulski, 16-letni uczeń technikum, w którym pracuje Lech Molewski. - Zespół Szkół Budowlano-Drzewnych i XXVIII LO to jedyna placówka, w której w programie zajęć sportowych jest motolotniarstwo - mówi rekordzista.

Damian poleciał głównie dlatego, że jest... lekki. Rekordowy lot odbył się 8 stycznia. Właśnie wtedy synoptycy przewidzieli idealne warunki, choć wiał potężny wiatr. Powyżej tysiąca metrów jego prędkość przekraczała 120 km na godzinę. Start nastąpił o godz. 14.08 na lotnisku w Kobylnicy, a lądowanie o 15.50, ale aż w Mogilnie.

- Tak daleko zniósł nas wiatr. Jego prędkość przekraczała siłę postępową motolotni, a najmocniej wiało 5 km nad ziemią. Temperatura wynosiła tam -20 stopni. Mogliśmy próbować wznieść się jeszcze wyżej, ale Damian, który bardzo zmarzł prosił, by już się nie wznosić - opowiada Lech Molewski.

Poprzedni rekord Polski, ustanowiony 10 lat temu także przez niego, wynosił 4.670 metrów. Pasażerem był wówczas spadochroniarz Borysław Dzieciaszek, który wyskoczył na maksymalnej wysokości, gdy skończyło się paliwo, a pilot sprowadził motolotnię na ziemię lotem ślizgowym. Teraz nie byłoby to możliwe. Silnik musiał pracować, by zapewnić bezpieczne lądowanie przy silnym wietrze. (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)