Nieoczekiwana zmiana "na prośbę Hołowni". Nowy termin rekonstrukcji
Rekonstrukcja rządu, planowana na 15 lipca, została przesunięta. Jak przekazuje TVN24, decyzja zapadła na prośbę Szymona Hołowni i ma pomóc w uspokojeniu sytuacji wewnętrznej w koalicji. Lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty potwierdził następnie, że nowy termin to 22 lipca.
Co musisz wiedzieć?
- Rekonstrukcja rządu została przesunięta z 15 lipca na 22 lipca. Zmiana terminu wynika z prośby Szymona Hołowni.
- Szymon Hołownia chce wykorzystać ten czas na uspokojenie sytuacji wewnętrznej w koalicji i rozwiązanie konfliktów.
- Spotkanie liderów koalicji odbyło się w piątek 4 lipca w kancelarii premiera.
Rekonstrukcja rządu, początkowo planowana na połowę lipca, została przesunięta na późniejszy termin. Jak informuje TVN24, decyzja ta została podjęta na prośbę Szymona Hołowni. Ma to być - mniej więcej - 22 lub 23 lipca.
W tej kwestii wypowiedział się też Włodzimierz Czarzasty, potwierdzając doniesienia stacji.
- Na wniosek Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu zostaje przesunięta na 22 lipca - przekazał lider Lewicy w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MON zajmował się związkami partnerskimi? "Ktoś przygotował uwagi"
Dziennikarz stacji Radomir Wit wyjaśnił, że Hołownia chce wykorzystać ten czas, aby uspokoić swoich zwolenników i rozwiązać wewnętrzne konflikty w koalicji.
Ponadto, rekonstrukcja będzie mniejsza, niż się spodziewano, co może wpłynąć na dynamikę w rządzie.
Tusk spotkał się z koalicjantami
W piątek 4 lipca premier Donald Tusk spotkał się z liderami koalicyjnych ugrupowań. Miał im przedstawić propozycje rekonstrukcji rządu.
Po spotkaniu nie było oficjalnego briefingu. Jako pierwszy z kancelarii premiera wyjechał wówczas lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Na pytanie reportera stacji podsumował krótko: "wszystkie decyzje podjęte".
Wcześniej tego dnia rzecznik rządu Adam Szłapka mówił, że premier Donald Tusk miał już gotową propozycję kształtu rządu.
Według ustaleń Onetu Tusk zaproponował redukcję liczby ministrów i wiceministrów o 20 proc.
Źródło: TVN24/WP