Rekonstrukcja rządu. Nowe propozycje Ziobry i Gowina

Jak wynika z ostatnich nieoficjalnych ustaleń negocjacyjnych, Solidarna Polska chciałaby przejąć kontrolę nad Narodowym Instytutem Wolności, który obecnie podlega wicepremierowi i ministrowi kultury Piotrowi Glińskiemu. Z kolei Jarosław Gowin w nowym rządzie walczy o nadzór nad superresortem rozwoju połączonym z pracą.

Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin złozyli nowe propozycje w negocjacjach z liderem PiSZbigniew Ziobro i Jarosław Gowin
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Sylwester Ruszkiewicz

- Propozycja z przejęciem Narodowego Instytutu przez ludzi Zbigniewa Ziobry pojawiła się na początku tygodnia. Przeciwstawił jej się Gliński, wsparł go premier Mateusz Morawiecki. Decyzja w tej sprawie należy do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, ale minister sprawiedliwości mocno naciska – mówi nam osoba z otoczenia kierownictwa PiS znająca kulisy negocjacji.

Pytany przez nas jeden z polityków Solidarnej Polski potwierdza te informacje. – Po tym, jak nasza partia traci ministerstwo środowiska, szukamy rozwiązań, które równoważyłyby utratę ważnego resortu. To naturalne w negocjacjach, że taka propozycja się pojawiła. Decyzja faktycznie jeszcze nie zapadła – mówi nam polityk Solidarnej Polski z otoczenia Zbigniewa Ziobry, proszący o anonimowość.

Rekonstrukcja rządu. Piotr Mueller o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu i PSL. "Nie ma takich marzeń"

Nieoficjalnie mówi się, że to kolejny element rywalizacji w rządzie między premierem Mateuszem Morawieckim a liderem Solidarnej Polski. Ale też czysta kalkulacja. Narodowy Instytut Wolności to instytucja powołana w 2017 roku. Jej zadaniem jest wspieranie organizacji pozarządowych. Na czele Instytutu stoi Wojciech Kaczmarczyk, zaufany człowiek wicepremiera Piotra Glińskiego i współpracownik premiera.

- Stawka jest wysoka, bo rząd, a właściwie Prawo i Sprawiedliwość, za pośrednictwem Instytutu przelewa miliony złotych na konta organizacji pozarządowych. Wiele z nich jest związanych z czołowymi politykami Zjednoczonej Prawicy, premierem czy poszczególnymi ministrami. Przy pomocy Instytutu można zagospodarować partyjne doły, młodzieżówki i działaczy w terenie. I zagwarantować sobie ich poparcie, i dozgonną wdzięczność. Przy okazji zrobić drugi Fundusz Sprawiedliwości, z którego pieniądze płyną do instytucji i organizacji związanych z Solidarną Polską – mówi nam nasz informator.

Jak ujawnił kilka dni temu Onet, dzięki Instytutowi milion złotych uzyskała Fundacja Ośrodek Analiz Prawnych, Gospodarczych i Społecznych im. Hipolita Cegielskiego. Jej prezesem jest Tymoteusz Zych który jednocześnie pełni funkcję wiceprezesa konserwatywnego i wspierającego PiS Instytutu Ordo Iuris. Zych jest członkiem zespołu ds. ochrony autonomii rodziny i życia rodzinnego w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Z kolei niewiele mniej, bo 900 tys. zł w ciągu dwóch lat otrzymała Fundacja Wolność i Demokracja. Jej założycielem i byłym prezesem jest Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera Mateusza Morawieckiego. W jej radzie zasiadał też m.in. Adam Lipiński, wiceprezes PiS.

A takich instytucji powiązanych z PiS na liście obdarowanych przez Instytut jest znacznie, znacznie więcej.

Jarosław Gowin nie odpuszcza. W tle superresort

O wysoką stawkę – według ustaleń WP – w ostatnich dniach zaczął grać również lider Porozumienia Jarosław Gowin. Miałby chcieć wrócić do rządu jako wicepremier z nadzorem nad superresortem gospodarczym. – To, że będzie nadzorował rozwój, jest już praktycznie przesądzone. Ale chce do ministerstwa przyłączyć również pracę, która do tej pory była w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – mówi nam nasze źródło. Według naszych informacji, prezes PiS jest negatywnie nastawiony do pomysłu Gowina. Kaczyński nie będzie bowiem chciał wzmacniać szefa Porozumienia, po jego odejściu z rządu.

- Z ministrem Ziobro w pewnym sensie lepiej się rozmawia, bo w przypadku Gowina mamy jeszcze bagaż doświadczeń z maja. Ale trzeba umieć zapominać, taka jest polityka. Mam w tym zapominaniu pewną wprawę - stwierdził w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" Jarosław Kaczyński.

Rekonstrukcja rządu, zaplanowana przez szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego na przełom września i października nie jest nadal doprecyzowana. Wiadomo, że wskutek obcięcia liczby resortów, obaj koalicjanci mieliby otrzymać tylko po jednym ministerstwie.

W środę szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki powiedział, że rozmowy w sprawie rekonstrukcji rządu powinny zakończyć się w przyszłym tygodniu. Podkreślił, że uczestnicy negocjacji są bliżej porozumienia niż w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Według najnowszych doniesień liczba ministerstw ma wynosić między 12 a 15.

Wybrane dla Ciebie

Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie