Rekin zaatakował Brytyjczyka
100 szwów założono Brytyjczykowi, którego podczas surfowania w RPA
zaatakował rekin - poinformował południowoafrykański Instytut
Ratownictwa Morskiego.
32-letni Jay Catarall surfował wraz z dwoma przyjaciółmi u ujścia rzeki Kei w południowo-wschodniej części RPA. Po ataku rekina przewieziono go do pobliskiego szpitala z ranami nóg i pośladków. Tam lekarz opatrzył rany i nałożył Catarallowi 100 szwów.
"Pocerowany" pacjent zaraz po zabiegu wrócił do hotelu - nie chciał zostać w szpitalu, chociaż lekarz usilnie go do tego nakłaniał. Czuje się dobrze i jest szczęśliwy, że ataku rekina nie przypłacił życiem.
Był to już drugi atak rekina na brytyjskiego turystę w RPA w ciągu dwóch miesięcy. W końcu marca nauczycielowi Chrisowi Sullivanowi, który zdołał odpędzić morskiego drapieżnika kopniakami i uderzeniami pięści, musiano założyć aż 200 szwów na poranioną nogę.