Rejonizacja śmierci

Na Podkarpaciu i w Świętokrzyskiem nie
pobrano w zeszłym roku żadnego narządu od zmarłych, który mógłby
uratować życie innym. Ośrodki przeszczepowe w kraju przesuwają
pacjentów z tych województw na koniec kolejki. Większość z nich
nie ma szans na przeszczep - pisze "Rzeczpospolita".

W Podkarpackiem żadnego narządu nie pobrano od co najmniej dziesięciu lat. Tymczasem tylko na przeszczep nerki czeka tam ponad czterysta osób. W zeszłym roku pacjentom z Podkarpacia przeszczepiono 48 narządów, głównie nerek - podaje dziennik. Ośrodki transplantacyjne w kraju nie chcą już dawać organów pacjentom z naszego regionu, bo mamy zerowy stan pobrania narządów od zmarłych. Ci ludzie przesuwani są na koniec kolejki i nie mają szans na uratowanie życia - alarmuje Ewa Barańska, wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Pomocy Osobom Dializowanym w Rzeszowie.

Niektórzy nie chcą czekać i szukając ratunku meldują się w innych województwach. Pobieranie narządów przez szpitale nie jest czymś nadzwyczajnym. W Polsce wykonuje to już 125 szpitali w 87 miastach. W zeszłym roku w kraju pobrano 525 narządów do przeszczepienia. Najwięcej dawców było w Zachodniopomorskiem - 73 i Mazowieckiem - 64, a najmniej w Lubuskiem - 6. Białe plamy są tylko w województwach podkarpackim i świętokrzyskim - informuje "Rzeczpospolita".

Dlaczego jest tak źle? Władze województw i sami lekarze oceniają, że winna jest niska świadomość mieszkańców. Rodziny zmarłych nie wyrażają zgody, by ich bliskim pobrano narządy po śmierci. Innym problemem jest brak sprzętu - podkreśla gazeta. Rodziny nie chcą wierzyć, że nastąpiła śmierć mózgu. Wywierają presję na lekarza, by jeszcze ratował życie, i nie przyjmują do wiadomości, że narządy ich bliskiego mogłyby uratować życie innym - tłumaczy dr Wojciech Chmiest, wojewódzki konsultant w dziedzinie anestezjologii. Jak to zmienić? Lekarze chcą rozpocząć akcję podnoszenia wiedzy mieszkańców na temat przeszczepów. W szpitalach pojawią się psycholodzy, którzy będą rozmawiać z rodzinami, by w sytuacji stwierdzenia śmierci mózgu u ich bliskiego, zgodziły się na pobranie narządów - pisze "Rzeczpospolita". (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami