Reiter: szkodliwe centrum wypędzonych Niemców
Prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych, były ambasador Polski w Niemczech Janusz Reiter uważa, że pomysł zbudowania w Berlinie centrum wypędzonych Niemców jest jak najgorszy, szkodzi stosunkom polsko-niemieckim i wynika, jego zdaniem, z fałszywego obrazu historii.
04.07.2003 09:17
Gość Salonu Politycznego radiowej Trójki powiedział, że Polska powinna dawno przeciwstawić się tej idei, ale tego nie zrobiła. Zdaniem Reitera, Polska powinna zrobić wszystko, żeby ten pomysł odrzucono, choć może być już za późno. Mimo to - uważa Janusz Reiter - Polskie władze i osoby cieszące się autorytetem powinny głośno wyrazić swoją dezaprobatę, by była ona usłyszana i zapamiętana za granicą.
Ambasador Reiter zgodził się z pomysłem profesora Władysława Bartoszewskiego, że gdyby centrum wypędzonych miało powstać, należałoby rozważyć utworzenie we Wrocławiu centrum stosunków polsko-niemieckich w latach 1772 -1945.
Janusz Reiter uważa jednak, że centrum stosunków polsko niemieckich powinno powstać w Berlinie, zamiast centrum wypędzonych, bo jest bardziej potrzebne Niemcom. Jego zdaniem Niemcy powinni wiedzieć, jak wiele łączyło nasze kraje i jak losy naszych narodów były splecione.
Janusz Reiter wyraził też wątpliwość w powodzenie pomysłu zbudowania we Wrocławiu centrum wszystkich wypędzonych. Jego zdaniem polska opinia publiczna nie jest emocjonalnie gotowa zaakceptować taki pomysł.