Reforma finansów rozłożona na raty
To i tak za mało. Jak mówiła wczoraj na naszej antenie wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska, dopiero w 2008 roku wejdzie w życie przygotowana przez nią nowelizacja ustawy o finansach publicznych.
05.10.2006 | aktual.: 29.12.2006 11:02
Będzie ona polegała na likwidacji rządowych agencji i funduszy, ma przynieść oszczędności rzędu 8-9 mld złotych w ciągu 2 lat. Natomiast w 2009 roku ma zostać przytowowany budżet zadaniowy - co jest celem reformy finansów w wykonaniu polskiego rządu. Zdaniem ekonomistów to jednak zdecydowanie za mało, by skutecznie ograniczać dług publiczny Polski, który - zdaniem Zyty Gilowskiej - może już za 3 lata osiągnąć poziom 60 proc PKB, co będzie powodowało konieczność ostrego cięcia wydatków i być może także podnoszenia podatków.
Wyjście jest tylko jedno - zacząć już w tej chwili ograniczać deficyt budżetowy - mówi dr Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, poranny gość Radia PiN 102FM.