Referendum strajkowe w Koninie
96% załogi konińskiej Huty Aluminium opowiedziało się za strajkiem generalnym. W zakładzie odbyło się wczoraj referendum w tej sprawie.
Decyzja załogi to reakcja na wycofanie się zarządu huty z podpisania uzgodnionego ze związkami porozumienia dotyczącego m.in o 6-procentowych podwyżek.
Uzgodniliśmy już w ubiegłym roku, że podwyżki wynagrodzeń nastąpią z dniem 1 lipca. Byliśmy przekonani, że porozumienie zostanie podpisane. Prezes i jego zastępca dali słowo honoru, że w piątek do godziny 16 podpiszą. Do teraz nie podpisali, nie podając przyczyn - powiedział Radiu Merkury Poznań szef Solidarności w Hucie Zdzisław Nowakowski.
W odpowiedzi na to pracownicy na początku tygodnia rozpoczęli akcje protestacyjną, oflagowali zakład. Na dwie godziny wstrzymali produkcję. Związkowcy zwrócą się teraz do prawników. Od ich opinii zależy czy do sprawy włączony zostanie mediator.
Tymczasem członek zarządu przedsiębiorstwa Witold Grycewicz tłumaczy, że spełnienie żądań załogi nie zależy tylko od prezesa Huty. Przedsiębiorstwo należy do holdingu Impexmetal. Tylko zarząd Impexmetalu może podjąć decyzję w tej sprawie - mówi Grycewicz.
W Warszawie odbyło się posiedzenie rady nadzorczej holdingu. Oficjalny komunikat w sprawie konińskich hutników pojawi się prawodopodobnie w czwartek.