Red. naczelny "Machiny": nie chcieliśmy urazić uczuć religijnych
Redaktor naczelny czasopisma "Machina"
Piotr Metz zapewnia, że pismo nie chciało urazić niczyich uczuć
religijnych. Metz jest zaskoczony protestem paulinów i internautów
po opublikowaniu na okładce miesięcznika przekształconego
wizerunkowi Matki Bożej. Protestujący uważają, że obrażono uczucia
religijne.
W oświadczeniu naczelny "Machiny" napisał, że "nie było i nigdy nie będzie naszym celem obrażanie niczyich uczuć religijnych czy jakichkolwiek innych".
Na okładce zerowego numeru "Machiny" znajduje się graficzne przekształcenie obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej - zamiast Madonny Jasnogórskiej widać twarz piosenkarki Madonny z jej córką zamiast dzieciątka. To obraz, namalowany na zlecenie pisma przez Piotra Leśniaka pod tytułem "Madonna z Lourdes" co ma być grą słów, gdyż córka piosenkarki ma na imię Lourdes.
Paulini z Jasnej Góry poinformowani przez internautów o okładce zaprotestowali przeciwko profanowaniu i wykorzystywaniu wizerunku Matki Boskiej Jasnogórskiej dla celów reklamowych. Użytkownicy Internetu nawołują na stronie http://tolerancja.net do bojkotu wydawcy pisma i zamieszczają pełne oburzenia komentarze.
Metz jest zdziwiony próbą takiej interpretacji przyświecających redakcji intencji. Stanowczo jej zaprzeczamy - powiedział.
Zdaniem naczelnego "Machiny", nie bez powodu w stosunku do gwiazd pop-kultury używa się często określenia "ikona", otacza je bowiem często masowy kult zbliżony do religijnego. Przytacza zdarzenie z 1966 roku, kiedy to John Lennon powiedział, że Beatlesi są popularniejsi od Chrystusa. To spowodowało liczne protesty i groziło odwołaniem koncertów grupy w USA.
Metz tłumaczy, że "ostatnia wieczerza, ukrzyżowanie czy Madonna z dzieciątkiem to motywy powszechnie obecne w ludzkiej świadomości, od wieków wykorzystywane i przetwarzane przez sztukę".
Tymczasem zdaniem rzecznika klasztoru o. Stanisława Tomonia, "ikona, obok krzyża i Biblii, jest podstawowym symbolem wiary religijnej dla każdego chrześcijanina". Dodał, że dla katolików jest "to zawsze znak (Ikony Jasnogórskiej) jasny i czytelny".
Okładkę numeru zerowego "Machiny" poświęciliśmy jednej z najbardziej rozpoznawalnych ikon współczesnej pop-kultury - Madonnie, artystce, która przez całą swą karierę szokowała, przełamując kolejne kulturowe tabu. Tę jej filozofię chcieliśmy przekazać na okładce pisma - wyjaśniał Metz.
Takim właśnie rzeczywistym, niezafałszowanym obrazem współczesnej pop-kultury chcemy się zajmować. Opisywać ją w całej jej złożoności i barwności artystycznego wyrazu - dodaje.
Natomiast paulini uznają "użycie jasnogórskiego znaku ikony niezgodnie z jego religijną funkcją i sakralnym celem" za "wysoce kontrowersyjne", a w szerokim odbiorze społecznym "nawet... niebezpieczne".
"Bieżące wydarzenia w świecie pokazują, do czego można doprowadzić, gdy nadużywa się wizerunków i symboli wiary religijnej" - czytamy we wtorkowym komunikacie Jasnej Góry - "W kontekście współczesnych wydarzeń taką obraźliwą wobec uczuć religijnych wielu obywateli reklamę, jak i przeprowadzanie tego typu kampanii medialnej, odczytujemy jako formę prowokacji!".
Miesięcznik pop-kulturalny "Machina" ma pojawić się po kilkuletniej nieobecności na rynku. Obecnie wydawany jest przez Platformę Mediową Point Group. Zerowy - sygnalny numer można otrzymać bezpłatnie zamawiając go przez Internet.