Raport WIOŚ ws. krakowskiej huty: do atmosfery wydostało się 5 tys. kg szkodliwego pyłu

RMF FM dotarło do wyników kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w hucie im. T. Sendzimira w Krakowie. W wyniku tzw. sytuacji awaryjnych, do atmosfery przedostało się blisko pięć tysięcy kilogramów pyłów. Tak wynika z raportu przygotowanego przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Huta należy do ArcelorMittal Poland.

Z dokumentu wynika, że od początku stycznia 2015 roku w Hucie doszło do kilkunastu awarii. W tzw. 15 sytuacjach awaryjnych do atmosfery przedostało się około pięciu tysięcy kilogramów pyłów. Do najbardziej niepokojących zdarzeń doszło w dniach: 23 sierpnia i 17 września ubiegłego roku. Według danych, do atmosfery trafiło za pierwszym razem 2000 kg pyłu, natomiast za drugim 1700 kg.

- To bardzo dużo. Gdybyśmy całkowicie zakazali wjazdu samochodów do centrum miasta, to w trakcie jednego dnia bylibyśmy w stanie zredukować emisję pyłu o około 20 kilogramów - powiedział Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego.

- Powołuję się na zapis w protokole WIOŚ, mówiący o tym, że nie stwierdzono wystąpienia bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia ludzi. Natomiast jeżeli chodzi o wpływ tych zdarzeń na środowisko - to tutaj sugeruję kontakt z WIOŚ, bo to w ich gestii leży monitorowani i szacowanie wpływu na środowisko - wyjaśniła rzeczniczka ArcelorMittal Poland Sylwia Winiarek

W marcu tego roku, w Nowej Hucie pojawił się niebieskawy pył. Najprawdopodobniej był to grafit z nieczyszczonego przez kilka lat dachu stalowni ArcelorMittal. Jak zapewniają inspektorzy WIOŚ, nie był szkodliwy dla zdrowia.