Choroba, polegająca na niewydolności systemu odpornościowego, rozprzestrzenia się szybciej i na większym obszarze niż wcześniej zakładali eksperci - piszą autorzy ONZ-owskiego raportu, zatytułowanego "Młodzi ludzie i AIDS", opublikowanego w Nowym Jorku.
Według raportu, w Botswanie, w Afryce, już 39% dorosłych osób jest zarażonych wirusem HIV. Tam i w innych państwach południowej Afryki nosicielkami wirusa jest połowa wszystkich młodych matek.
W Chinach liczba zarejestrowanych przypadków zakażenia wirusem HIV wzrosła w pierwszej połowie 2001 roku o prawie 70%. Także w Indonezji wirus ten rozprzestrzenia się bardzo szybko. W Indiach - według tego samego raportu - żyją prawie cztery miliony ludzi zarażonych HIV.
Zdaniem Petera Piota, dyrektora programu UNAIDS, dane te pokazują, że AIDS rozprzestrzenia się w Azji "z szybkością wiatru". Dotychczas uważano, że poziom zagrożenia AIDS w tym rejonie świata jest ustabilizowany, a wzrost zakażeń dotyczy głównie grup wysokiego ryzyka.
Według organizacji pomocy dzieciom UNICEF, wśród zakażonych HIV rośnie szybko odsetek młodzieży. Prawie co drugi młody człowiek, u którego wykryto świeże zakażenie wirusem, to osoba w wieku od 15 do 24 lat. Na świecie jest obecnie 12 mln młodzieży i młodych dorosłych zakażonych HIV i codziennie w grupie tej przybywa 6 tys. nowych przypadków.
Podobnie dramatycznie rośnie liczba sierot, które z powodu AIDS straciły jedno lub dwoje rodziców. Według ostatnich danych, liczba ta wynosi 14 milionów.
Według badań przeprowadzonych wśród młodzieży przez UNICEF, główną przyczyną gwałtownego szerzenia się AIDS jest brak wiedzy na temat dróg przenoszenia choroby i sposobów zabezpieczania się przed nią. W konsekwencji młodzież staje się łatwą ofiarą AIDS - ostrzegają autorzy raportu.
Zdaniem Piota, każdej infekcji wśród młodych ludzi można by zapobiec, gdyby przeznaczało się rocznie 8 dolarów na osobę na kampanię informacyjną i edukację dotyczące praktycznego zapobiegania zakażeniu AIDS. (mag)
