Raport Amnesty International o łamaniu praw człowieka na świecie
Ogłoszony doroczny raport Amnesty International na temat łamania praw człowieka na świecie piętnuje USA za postępowanie w Iraku, Rosję za tolerowanie zbrodni jej żołnierzy w Czeczenii i Chiny za brutalne praktyki ich aparatu policyjno-sądowniczego.
25.05.2005 | aktual.: 25.05.2005 16:32
"Kierowane przez USA siły zbrojne w Iraku dopuściły się znacznych naruszeń praw człowieka, w tym bezprawnego zabijania i arbitralnych aresztowań" - wskazuje raport, dodając, że istnieją dowody na stosowanie przez te siły tortur. Również irackie rebelianckie "ugrupowania zbrojne dopuszczają się znacznych naruszeń praw człowieka", atakując cywilów oraz porywając i zabijając zakładników. Amnesty International krytykuje ponadto przywrócenie kary śmierci w Iraku.
Raport zarzuca Stanom Zjednoczonym także łamanie praw człowieka w odniesieniu do osób, zatrzymanych pod zarzutem działalności terrorystycznej w Afganistanie i przewiezionych do bazy wojskowej w Guantanamo na Kubie. Kilkaset osób jest tam nadal przetrzymywanych bez sądu. "W ciągu ubiegłego roku zwolnieni więźniowie utrzymywali, że byli torturowani bądź źle traktowani podczas przetrzymywania przez Amerykanów w Afganistanie i Guantanamo" - przypomina Amnesty International. Piętnuje także wykonywanie w USA kary śmierci oraz używanie przez amerykańską policję paralizatorów elektrycznych, w wyniku czego zmarło ponad 40 ludzi.
W Rosji w konflikcie czeczeńskim nadal dochodzi do "poważnych naruszeń praw człowieka" - wskazuje raport. Żołnierze rosyjscy korzystają z "faktycznej niekaralności" ich nadużyć, zaś bojownicy czeczeńscy dokonują zamachów bombowych, a ofiarą ich akcji w Biesłanie padły setki ludzi. Obrońcy praw człowieka i inne osoby, starające się promować praworządność, są nękane i atakowane, kilka z nich zostało zabitych bądź zaginęło. Doniesienia o torturach i złym traktowaniu docierają z więzień w całej Rosji - informuje Amnesty International.
Według raportu, w Chinach nadal mamy do czynienia z "poważnym i rozpowszechnionym naruszaniem praw człowieka", mimo pewnego postępu w kierunku reform. Dziesiątki tysięcy aresztowanych narażone są na tortury i złe traktowanie, tysiące skazuje się na śmierć i poddaje egzekucjom, często po nieuczciwych procesach. Trwa prześladowanie mniejszości ujgurskiej, zaś w Tybecie wolność wypowiadania się i religii pozostaje znacznie ograniczona.
W Afganistanie nasiliło się bezprawie i pogorszyło bezpieczeństwo, a dokonywane przez siły antyrządowe zabójstwa członków ekip wyborczych uczyniły znaczną część kraju niedostępną dla misji humanitarnych - informuje Amnesty International. Wojska USA nadal dokonują "arbitralnych i bezprawnych" aresztowań oraz lekceważą skargi o torturowanie bądź złe traktowanie więźniów. Rebelianckie ugrupowania zbrojne atakują cywilów, a dotknięte przemocą bądź dyskryminacją kobiety nie mogą dochodzić sprawiedliwości.
Omawiając konflikt izraelsko-palestyński raport krytykuje postępowanie obu stron. "Niektóre z nadużyć dokonywanych przez armię izraelską stanowią zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne", w tym bezprawne zabijanie, tortury, niszczenie mienia, niedopuszczanie pomocy medycznej i atakowanie personelu medycznego. "Świadome atakowanie cywilów przez palestyńskie ugrupowania zbrojne stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości" - zaznacza Amnesty International.