Ranny policjant walczy o życie w szpitalu
Stan policjanta, którego rannego znaleziono w sobotę rano w Nowej Soli, jest ciężki, ale stabilny. Młody mężczyzna przeszedł w zielonogórskim szpitalu kilkugodzinną operację - poinformowała rzeczniczka Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze, Adriana Wilczyńska.
24-letni policjant w stanie ciężkim trafił do szpitala w Nowej Soli po piątej rano. Miał kilka ran kłutych klatki piersiowej. Wcześniej znaleziono go w takim stanie w jego samochodzie.
Z Nowej Soli policjanta przetransportowano do lecznicy w Zielonej Górze. Informację o rannym mężczyźnie policja otrzymała ze szpitala.
Jak powiedziała rzeczniczka, pacjent trafił do szpitala z ranami kłutymi klatki piersiowej i uszkodzoną tchawicą. Oprócz tego miał mniejsze, już nie tak groźne obrażenia.
- Na razie trudno mówić o rokowaniach. Stan 24-latka lekarze oceniają jako ciężki, ale stabilny. Pewne jest, że będzie wymagał długiej hospitalizacji - powiedziała Adriana Wilczyńska.
Jak powiedział rano rzecznik prasowy lubuskiej policji, Marek Waraksa, ustalono już gdzie 24-latek przebywał minionej nocy, ale na obecnym etapie śledztwa, z uwagi na dobro postępowania, policja na podaje szczegółów sprawy.
Wiadomo, że st. post., który pochodzi z Nowej Soli, pracuje w wydziale konwojowym Komendy Wojewódzkiej w Gorzowie.