Trwa ładowanie...
d3bjzr8
11-03-2010 06:10

Ranił syna, napadł na policjanta, grozi mu dożywocie

Dożywocie grozi 60-latkowi, który w poniedziałkowy wieczór poranił maczetą swego 35-letniego syna, a później podczas policyjnej obławy napadł na policjanta.

d3bjzr8
d3bjzr8

Mężczyzna zadał synowi kilka ciosów kilkudziesięciocentymetrową maczetą w głowę, nogi i tułów. Wykrwawiający się mężczyzna uciekł z domu przy ul. Cezaka, w którym doszło do napaści. Przed bramą zauważył go przypadkowy przechodzień, który wezwał policję i pogotowie.

W tym czasie sprawca ukrył się w przyczepie kempingowej zaparkowanej w garażu na podwórzu posesji. Był agresywny. Zaatakował jednego z próbujących go obezwładnić policjantów. Ostatecznie jednak udało się go unieszkodliwić i trafił do aresztu.

Podczas przesłuchania zaczął się skarżyć na bóle serca. Został przewieziony do szpitala, gdzie przebywa pod dozorem policjantów.

Wczoraj przedstawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa, napaści na policjanta i znieważenia funkcjonariuszy. Grozi mu za to dożywocie.

d3bjzr8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bjzr8
Więcej tematów